08.09.2004 20:09

24 sierpnia anonimowy internauta napisał że znalazł pracę i nie może w tygodniu chodzić na Mszę. Czy może być tak że jego modlitwy mógł wysłuchać Szatan a nie Bóg. I Szatan go chciał w ten sposób upokorzyć widząc jak ta osoba jest pobożna i która przybliża się do Boga a nie do Niego (tzn. Szatana). Dzisiaj wyjątkowo nie podam imienia ani e-maila, bo nie wiem czy przypadkiem tego pytania nie zadał mój znajomy kolega. I nie chcę żeby się na mnie obraził.

Odpowiedź:

Tak jak drzewo poznaje się po owocach, tak też jest z działaniem Bożym. Skoro ów człowiek znalazł możliwość zarobkowania uczciwą pracą, to nie ma powodu by widzieć w tym dzieło szatańskie. Nie zmienia tego fakt, że ów człowiek nie może teraz w tygodniu chodzić do Kościoła. Bo nie jest to przecież grzechem...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg