:kik 16.08.2004 07:59

Nie posłuchałam mamy, raczej w drobnej sprawie, bo obcięłąm krócej włosy, a mama mówiła żebym zostawiła dłuższe. I pytanie - podoba mi się fryzura, no i chyba nie żałuję, że się tak obcięłam. Ale mamie tym pewnie zrobiłam przykrość bo jej nie posłuchałam. Czy ten grzech jest mi wybaczony, skoro nie żaułę tego, że obcięłam włosy? A może tu wogóle nie ma problemu?

Odpowiedź:

Zdaniem piszącego te słowa to w sumie taki drobiazg, że trudno mówić o grzechu. Tym bardziej, że włosy odrastają... Dla spokoju sumienia zrób mamie kawę, porozmawiaj z nią i powiedz, że ta fryzura podoba Ci się bardziej. Może dziś jej też się bardziej podoba...

J.

więcej »