Emi 28.07.2004 16:14

Mam pewien problem. Ostatnio pozwolilam zeby kot zjadl ptaszka, czuje sie z tego powodu bardzo zle...Cos tam w srodku mowi, mi , ze ja tego chcialam i to bardzo mnie meczy. Nie wiem jak bylo naprawde...a to wszystko przez to , ze szatan chce mnie zniszczyc i podsowa mi to, ze ja chcialam do tego doprowadzic. Glowny cel byl, by tego ptaszka ratowac, ale teraz juz sama nie wiem i bardzo mnie to meczy. Co mam zrobic ??? Czy to jest grzech, z ktorego powinnam sie spowiadac. Pomozcie...;( Przyjaciolka, ktora byla wtedy ze mna stara sie mnie pocieszyc, ale ja i tak czuje sie strasznie. I obwiniam sie o najgorsze...;(

Odpowiedź:

Tak to już w naturze jest, że jedne zwierzęta polują na drugie. Może twój kot nie zrobił tego z głodu, ale nie obwiniaj się, że nie zapobiegasz wszelkiemu złu tego świata... Na pewno nie jest to powód, by uważać się za złego człowieka. A szatańskiego działania odpowiadający upatrywałby właśnie w tym, ze budzą się w Tobie niepotrzebne skrupuły...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg