Emi 28.07.2004 16:14
Mam pewien problem. Ostatnio pozwolilam zeby kot zjadl ptaszka, czuje sie z tego powodu bardzo zle...Cos tam w srodku mowi, mi , ze ja tego chcialam i to bardzo mnie meczy. Nie wiem jak bylo naprawde...a to wszystko przez to , ze szatan chce mnie zniszczyc i podsowa mi to, ze ja chcialam do tego doprowadzic. Glowny cel byl, by tego ptaszka ratowac, ale teraz juz sama nie wiem i bardzo mnie to meczy. Co mam zrobic ??? Czy to jest grzech, z ktorego powinnam sie spowiadac. Pomozcie...;( Przyjaciolka, ktora byla wtedy ze mna stara sie mnie pocieszyc, ale ja i tak czuje sie strasznie. I obwiniam sie o najgorsze...;(