zrezygnowana 14.06.2004 19:30

Nawiązując do pytanie z czwartego czerwca o myśli szatanistyczne to mam pewne pytanie. Jeśli naprzykład myśli te nachodzą osobę już od dłuższego czasu i osoba ta już zaczyna się obawiać, że sama je wywołuje, choć zaraz stara się je odgonić. Ja naprzykład boję się, że sama je wywołuje, bo nachodzą mnie zazwyczaj jak się nudzę lub nie mam co robić...Kiedy jestem zajęta myśli te są mniej intensywne...Jak mam odróżnić, czy przychodzą same, czy nie, skoro nie czytam żadnych takich czasopism ani też nie oglądam nic takiego w telewizji...Czy jest szansa, że kiedyś się już z nich uwolnię ???

Odpowiedź:

Skoro tych myśli nie chcesz, a także ich nie prowokujesz, to znaczy, że przychodzą one same. Musisz je tylko - jak napisałaś - od siebie odsuwać. Z tego co piszesz wynika, że powinnaś unikać nudzenia się. Warto znaleźć sobie odpowiednie zajecie (choćby poczytać książki). Jednak samo to, że nie zawsze znajdujesz jakieś zajęcie, trudno uznać za przyzwolenie dla tych myśli czy prowokowanie ich powstawania...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg