zamyslona 15.05.2004 09:32
pragne zadac nastepujace pytanie. kiedys mialam pojsc kwestowac na pewna sprawe. szczytny cel. byly zapisy i tak dalej. i zapisalam sie. czy jezeli mozna powiedziec ze z wlasnej winy tam nie poszlam, to mam grzech ciezki. najpierw sie zapisuje a potem nie ide. czy mam sie z tego spowiadac.