10.04.2004 14:02
W wątpliowściah nie działać, ale jeżeli ja często mam wątpliwości, a potem okazuje się, że były niepotrzebne, to jak się do tego ustosunkować? Czasami czuję, że nie powinnam przyjmować Komunii Świętej, ale rozum mi podpowiada, że mogę. W końcu to jest takie targowanie, nie mogę bo, a może jednak mogę, a w końcu to wynika tylko z moich lęków i mogę, co robić?