anna
22.02.2004 19:21
Pozdrawiam. Jak pomóc chorej koleżance, która jest taką perfekcjonalistką, że postępując wg. jej wymagań czuję, że sama się rozchoruję. Chcę jej pomagać, ale nie mam siły, bo praca, która zajęłaby mi w domu ok. pół godziny, u niej trzeba "celebrować" ok. trzech godzin.
Odpowiedź:
Najlepiej robić wszystko tak, jak by się zrobiło dla siebie. Oczywiście jeśli wystarcza sił. Trudno wymagać, byśmy dla znajomych, nawet chorych, robili to znacznie lepiej i dokładniej. Chory oczywiście ma swoje prawa, ale udzielający pomocy nie może być jego zakładnikiem... Wydaje się, że trzeba to delikatnie ale stanowczo koleżance człowiekowi powiedzieć.
J.