ASASDSDF
22.06.2003 20:06
Czy jeśli kupię loda w niedzielę mam grzech ciężki? Jeśli kupię jakąś inną drobną rzecz lub coś słodkiego do jedzenia?
Odpowiedź:
Dotykanie pieniędzy w niedzielę nie jest grzechem. Jeśli ktoś robi drobne zakupy, bo przechodząc zauważył otwartą budkę z lodami czy sklep, to trudno mówić o grzechu. Podobnie jest z tymi, którzy w niedzielę, chcąc umilić ludziom czas, otwierają kawiarnie czy restauracje. Tego rodzaju pracę można zaliczyć do publicznej służby. Sklep to coś innego. Jednak jeśli w niedzielę ktoś otwiera na parę godzin osiedlowy sklepik, który jest jedynym punktem, gdzie w okolicy można kupić np. lody czy ciastko, to też trudno mówić o ciężkiej winie. Supermarkety otwiera się w niedzielę, bo liczy się na wielki obrót i zysk. Uczestniczenie w tym procederze, zmuszanie innych do przychodzenia do pracy (w niedzielę zupełnie niepotrzebnej) można potraktować poważniej...
Podsumowując: drobne zakupy o których mówisz na pewno nie są grzechem ciężkim...
J.