Marek 18.05.2003 07:57
W artykule "Bóg odciął mnie od stryczka" Gościa Niedzielnego (4.V.) autor umieścił w jednym zdaniu bioenergoterapeutów z magikami, adeptami Silvy, Reiki, badaczami Tarota - wypowiadając się jednoznacznie negatywnie. Zaniepokoiło mnie to gdyż korzystam z usług bioenergoterapeuty. Czy popełniam coś złego? Czy uczestniczę w złych praktykach?