Marek
17.02.2003 16:48
1.Kiedy oficjalnie Kościół potępił antykoncepcję?
2. Czy są od tego zakazu wyjątki?
3. Jak ten zakaz jest motywowany?
Odpowiedź:
1. Za oficjalny dokument odrzucający antykoncepcję jako metodę planowania rodziny można chyba uznać Encyklikę Pawła VI Humanae Vitae, ogłoszoną w 1968 roku. Kolejne dokumenty nauczającego Kościoła do niej się odwoływały... Ale już Pius XI w encyklice o małżeństwie Castii connubi taką opinię przedstawił...
2. Trzeba sobie uświadomić, że zwolennicy antykoncepcji zazwyczaj nie rozróżniają środków wczesnoporonnych od uniemożliwiających poczęcie (czyli rzeczywiście antykoncepcyjnych). Te pierwsze w żadnym wypadku zaakceptowane być nie mogą, gdyż powodują zabicie dziecka w pierwszej fazie rozwoju. Drugie mogą być stosowane dla celów leczniczych, kiedy tylko ubocznie powodują niepłodność kobiety. Ich używanie byłoby też moralnie uzasadnione w przypadku kobiety narażonej na gwałt...
3. Antykoncepcja jest działaniem grzesznym, ponieważ:
a) sprzeciwia się ustanowionym przez Boga prawom natury
b) stawia małżonków – rodziców w roli właścicieli, a nie sług życia
c) niszczy międzyosobową więź między małżonkami
To ostatnie wymaga chyba paru słów wyjaśnienia. Naturalne metody regulacji poczęć wymagają okresowej wstrzemięźliwości. To ogromny skarb, gdyż pomaga małżonkom nie ograniczać miłości tylko i wyłącznie do seksu. Stosowanie tych środków odbiera im tę możliwość. Gorzej, że uczy „seksu na życzenie”. Dla kogoś, kto nie potrafi sobie tej przyjemności od czasu do czasu odmówić seks łatwo może stać się wartością samą w sobie, w oderwaniu od miłości. W sytuacji, gdy któreś z małżonków nie będzie mogło z jakiegoś powodu współżyć, będzie to sprzyjało zdradzie. W dalszej konsekwencji może to doprowadzić także do innych wynaturzeń życia seksualnego...
J.