Gość 13.07.2023 11:05
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, chciałbym zadać kilka pytań:
1. Czy Jezus miał długie czy krótkie włosy?
2. Czy człowiek, który popełnił grzech ciężki w niewiedzy zawinionej może zostać zbawiony, jeśli do końca życia nie wiedział, że jest coś takiego jak niewiedza zawiniona (lub nie wiedział, że w niej działa) i nie wyspowiadał się z tego grzechu?
3.Czy ktoś, kto dopiero po popełnieniu grzechu ciężkiego w niewiedzy zawinionej dowiaduje się, że jego niewiedza była zawiniona traci prawo do przyjmowania Komunii Świętej i musi najpierw się z tego grzechu wyspowiadać?
4. Czy jest szansa, że w Niebie oprócz zbawionych będą jeszcze jacyś ludzie (lub istoty podobne do nich) stworzeni przez Boga, np. ktoś, kogo Bóg stworzył np. specjalnie dla kogoś, kto w życiu ziemskim nigdy się nie ożenił albo nie wyszedł za mąż, a w życiu wiecznym chciałby mieć drugą połówkę (nie żonę lub męża, gdyż jak mi wiadomo w Niebie nie będzie małżeństw). A jeśli to możliwe, to czy tych 'drugich połówek' może być więcej niż jedna?
5. Jak to jest z tym, że Bóg nie grzeszy? Czy to jest tak, że skoro jest Wszechmogący, to może robić coś, co dla człowieka jest grzechem, a dla Niego nie jest?
6. Spotkałem się kiedyś z określeniami, że parafia to gmina kościelna, dekanat to powiat kościelny, a diecezja to województwo kościelne. Czy takie określenia są profanacją?
7. Czy wielkość pokuty musi zależeć od wielkości grzechu?
8. Niektórzy twierdzą, że nowy biskup diecezjalny, który wcześniej był ordynariuszem w innej diecezji traci władzę w starej diecezji dopiero w momencie kanonicznego objęcia nowej diecezji, a w 2014 roku jak ówczesny biskup siedlecki został przeniesiony na biskupa legnickiego, to nowy ordynariusz siedlecki kanonicznie objął diecezję siedlecką przed kanonicznym objęciem diecezji legnickiej przez poprzedniego biskupa siedleckiego. To jak to jest, biskup diecezjalny, który został przeniesiony na ordynariusza do innej diecezji traci władzę w swojej poprzedniej diecezji w momencie kanonicznego objęcia nowej, czy w momencie mianowania na urząd ordynariusza w niej?
Ech... Tak od Sasa do las...
1....
2. Skoro człowiek nie wie to nie wie. Trudno żeby tratowane to było przez Boga jako wyraz złej woli. Ale złą wolą może tu być ta niechęć do dowiedzenia się, szukania prawdy.
3. Tak. Gdy człowiek zyskuje świadomość, ze popełnił grzech ciężki, powinien się najpierw z niego wyspowiadać.
4. Niebo jest dla człowieka i dla aniołów. Innych stworzeń, zwłaszcza materialnych, tam nie będzie.
5. Bóg jest dobry. Dlatego nigdy nie robi tego, co złe.
6. Czemu miałaby to być profanacja? Nawet obraźliwe to nie jest. Ktoś tłumaczył w ten sposób strukturę uporządkowania w Kościele i tyle..
7. Kiedy pokutę zadaje spowiednik - nie. Kiedy człowiek sam wyznacza sobie jakąś pokutę... W sumie też nie. Naturalnym jest chyba jednak, że powinna zmierzać do naprawienia wyrządzonego zła. Gdy było wielkie a nie da się wprost naprawić (np. oddać ukradzione) to naturalnym jest, że powinna być adekwatna do wielkości popełnionego zła.
8. Biskup traci władzę w diecezji, gdy przestaje być jej biskupem.
J.