Gość 07.06.2023 17:07
Szczęść Boże, mam kilka pytań:
1. Jak wiadomo, na ślub katolika np. z osobą wyznania prawosławnego potrzeba odpowiedniej zgody. A czy na samo narzeczeństwo lub spotykanie się katolika z osobą innego wyznania też potrzeba jakiejś zgody?
2. Czy zwykły ksiądz może odpuścić grzechy zarezerwowane biskupowi lub papieżowi, jeśli wierny nie zaciągnął na siebie interdyktu lub ekskomuniki, bo np. w chwili popełnienia grzechu nie ukończył 16 lat?
3. Czy nadejście Sądu Ostatecznego będą zwiastować jakieś znaki?
4. Kiedy nałóg jest grzechem ciężkim?
5. Czy Kościół uznał to, że Judasz jest potępiony?
6. Czy wiadomo coś o tym, jak brzmi głos Boga?
7. Czy jak Jezus komuś się objawi i ukaże mu podczas tego objawienia piekło, to czy może wtedy powiedzieć temu komuś imię i nazwisko kogokolwiek z potępionych?
8. Czy kanonizacja lub beatyfikacja mogą zostać cofnięte? A czy proces beatyfikacyjny, zanim kandydat na ołtarze zostanie błogosławionym, też może zostać cofnięty?
9. Czy osoba, która nie ma święceń kapłańskich może zostać papieżem?
1. Nie. Problemem najpoważniejszym nie jest to, ze ludzie różnego wyznania się spotykają, ale to, że mają dzieci i powstanie problem w jakiej wierze je wychowywać.
2. Ksiądz w konfesjonale grzech odpuścić może. Jeśli z racji wieku - czy innego powodu - penitent nie zaciągnął kary kościelnej, to nie ma problemu.
3. No tak... Ale te znaki pojawiają się cały czas. Ot, choćby fakt prześladowania chrześcijan za wiarę. Bo ciągle żyjemy w czasach ostatecznych...
4. Po pierwsze, samo to, co człowiek wskutek tego nałogu robi, musi być poważnie złe. Nie może np być grzechem ciężkim nałogowe obgryzanie paznokci. Po drugie, jest kwestia dobrowolności czynów popełnionych wskutek istnienia nałogu. Generalnie jest tak, że jeśli człowiek z tym swoim nałogiem nic nie robi, to nie uważa się, że jego czyny są niedobrowolne. Ot, alkoholik: jeśli się leczy i upadnie, nie musi to być grzech ciężki. Jeśli pije i nie zamierza z ty nic robić - to grzech ciężki. Wszystko to do rozeznania przez spowiednika.
5. Judasz potępiony... Nie. Kościół nigdy o nikim nie orzekł, ze jest potępiony.
6. Bez odpowiedzi.
7. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. I bałbym się łatwego zakładania, że jak ktoś twierdzi, że widział Jezusa, to faktycznie go widział. To kwestia która powinna być dobrze rozeznana. Bo np. chorzy psychicznie widzą rożne rzeczy... W zasadzie nawet nie musi to być jakaś konkretna jednostka chorobowa
8. Nie.
9. Wybrać by ją można, ale musiałaby przyjąć święcenia. Bo papież jest biskupem. Biskupem Rzymu
J.