Gość 03.08.2022 17:30

Mam takie 2 sytuacje, nie wiem, czy to grzech:

1. Włożyłem do worka gałęzie ścięte z iglaków, nie sprawdzając, czy są na nich ślimaki. Gałęzie leżały wcześniej trochę na ziemi, więc mogły tam wejść, kiedyś w podobnej sytuacji kilka ich było. Zrobiłem im 2 dziurki w worku, żeby wyszły, gdyby tam były, jeśli jednak nie dały rady, to zdechły.

2. Oddałem kiedyś na zbiórkę używanej odzieży sweter. Był w dobrym stanie, ale nosiłem go wykonując różne prace domowe, m.in. tnąc drzewo. Przed oddaniem chyba odkurzyłem go nawet z ewentualnych drobin drzewa (a może tylko tak mi się zdaje), ale mogło to nie wystarczyć i jakieś drobiny mogły tam zostać i zanieczyszczą inne ubrania osoby, która kupiła ten sweter.

Odpowiedź:

Ani w jednym ani w drugim nie widzę problemu moralnego. Na pewno można było postąpić inaczej, szlachetniej, ale trudno mówić, ze to zło. Zwłaszcza wielkie.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg