Gość04 25.11.2021 22:47

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Miałem niedawno taką sytuację, że samodzielnie spożyłem komunię świętą. Przyjąłem ją na rękę, a później przed mycie rąk będąc już w domu wydawało mi się, że jakieś okruszki są na moje ręce. Byłem cały czas w łasce uświęcającej, więc stwierdziłem, że na wszelki wypadek wyliżę sobie rękę. Teraz mam wątpliwości czy wolno mi było samemu przyjąć te okruszki. Zrobiłem to, bo nie chciałem żeby te okruszki gdzieś się zagubiły, ale teraz mam wątpliwość czy wolno mi świeckiemu samemu takie coś robić. Może powinienem ręce spłukać wodą żeby chleb się rozpuścił, a ja jednak spożyłem te okruszki samemu.

Mam też pytanie na przyszłość. Co robić jeśli się znajdzie gdzieś kawałek konsekrowanej hostii? Można przyjąć samemu czy trzeba rozpuścić w wodzie?

Odpowiedź:

Jeśli znajdziesz gdzieś kawałek hostii zgłoś to księdzu. Sam jej nie dotykaj. A jeśli to okruszki na Twojej ręce, to wylizanie jej by nie trafiły do ścieków na pewno nie jest żadnym nadużyciem. Tyle że nie sądzę, by faktycznie jakieś okruszki na Twojej ręce tak długo zostały. I radziłbym nie wpatrywać się w rękę tak, żeby coś w końcu zobaczyć... Bo dziś patrzysz normalnie, za jakiś czas przez lupę, a w końcu zaczniesz używać jakiegoś przenośnego mikroskopu...

J.