G.R. 12.05.2021 13:28
Jakie jest stanowisko Kościoła Katolickiego wobec pisma Polonia Christiana?
Formalnie uznają oni papieża, ale wykazują dezaprobatę wobec wielu oficjalnych działań Kościoła (np. synodu amazońskiego)
A stanowisko wobec ks. Dariusza Olewińskiego? Wiem że też sporo razy głosił on kontrowersyjne tezy (np. takie, że świeccy katolicy nie powinni czytać pisma Świętego)
http://teologkatolicki.blogspot.com/?m=1
http://teologkatolicki.blogspot.com/2018/03/czy-koscio-zaleca-czytanie-pisma-sw.html?m=1
Kościół katolicki nie wydał żadnego dokumentu na temat pisma czy strony internetowej Polonia Christiana. Tezy propagowane przez piszących tam autorów powinny być oczywiście weryfikowane nauczaniem Kościoła. Podobnie jak autorów piszących w każdym piśmie wiązanym z katolicyzmem. Prowadzące je stowarzyszenia związane jest z Kościołem katolickim o tyle, że tworzą je ludzie uważający się za katolików, ale nie ma tu żadnej inspiracji hierarchicznego Kościoła...
Ks. Dariusz Olewiński jest natomiast kapłanem archidiecezji wiedeńskiej. I nie wiem czy jego (arcy)biskup zdaje sobie sprawę z jego polskojęzycznej działalności. W każdym razie Kościół zachęca do czytania Pisma Świętego. Katolickie wydania zawsze zawierają stosowne wyjaśnienie, które mogą pomóc przez zejściem na jakieś manowce. Nawet najbardziej popularna Biblia Tysiąclecia, o innych, jak Biblia Poznańska czy Biblia Paulistów już nawet nie mówiąc. Obawy, które żywi ks. Olewiński co do samodzielnej lektury Pisma przez wierzących mają więc dość słabe podstawy.
A lektura Pisma, zwłaszcza Ewangelii, pomaga zrozumieć o co w ogóle w chrześcijaństwie chodzi. Jest więc niezwykle pożyteczna. Bardziej niż czytanie opasłego tomu Katechizmu Kościoła Katolickiego czy innych. Nie trzeba się tego bać. Zresztą, nawet jeśli ktoś źle to zrozumie, pobłądzi: to od czego jest wiele świetnych komentarzy, od czego ewentualna rozmowa z kapłanem? Ot, czasem kwestionuje się na podstawie tej lektury znaczenie kościelnej hierarchii. Tyle że wystarczy sięgnąć do tych pism, w których jej znaczenie jest mocniej zaakcentowane i już po problemie. A jeśli ktoś ma ciasny umysł i widzi jedno zdanie, a nie widzi 80 innych które ustawiają jego wymowę w innym świetle, to już nic na to nie poradzimy...
J.