Ofiara 11.02.2017 13:22
Chciałbym zapytać o Kaina i Abla. Czy gdyby Abel złożył Bogu w ofierze płody roli a Kain zwierzęta, to i tak Bóg przyjąłby te ofiarę z warzyw od Abla a Kaina tych owiec i krwi by nie przyjął? Bo tu nie chodziło o to, że bardziej podobają się Bogu zwierzęta i rozlanie krwi od pokrojonych warzyw i pszenicy?
Słyszałem, że zarówno Kain jak i Abel dali z tego czym się zajmowali (co było ich pracą), najlepsze pierwociny i najlepszą jakość owiec i warzyw bez skazy. Ale jednak Bóg ofiary Kaina nie przyjął.
Zatem czy rzeczywiście chodzi o to, że Bóg uznaje bardziej mięso i krew niż warzywa? Tylko pamiętam z dalszych ksiąg i dziejów ludu Bożego, że składano pierwociny z roli też w ofiarach Bogu już po przymierzach. I Bóg przyjmował.
Tam w Księdze Rodzaju Pismo mówi, że Kain miał złe postępowanie. Czy złym było rolnictwo, to czym się trudnił (niewartościowe) i dlatego złe postępowanie, a dobrym postępowaniem była praca z/nad żywym zwierzem (owcą), jako pasterz?
Gdzieś czytałem, że Bóg patrzył na serce Kaina i nie podobało się ono Bogu, mimo że dał pierwociny i co najlepsze i nie chodziło o to że to warzywa. Dlatego nie wiem właśnie jak to do końca z tym jest. Czy serce, czy warzywa, czy mięso i krew, czy coś innego.
PS.
Swoją drogą ciekawa jest taka rzecz (nie wiem czy można taką analogię), że w Eucharystii jakby mamy zarówno Kainowe - pszenicowe i winogronowe – rolnictwo, oraz Ablowego, pasterskiego Baranka - Ciało i Krew Baranka.
Dziękuję za wyjaśnienie mi tego.
Nie sądzę, by Bóg zwracał uwagę na to, co człowiek mu ofiarowywał. W sensie czy zwierzęta czy płody roli. Zawsze istotna w tym wszystkim była miłość, serce... Choć w Piśmie nie jest to wyjaśnione, Kain pewnie razem ze swoimi ofiarami nie składał też swojego serca. I w tym był problem...
Być może jest tak, że tradycja z której wywodzi się opowiadanie o Kainie i Ablu pochodzi ze środowiska koczowników albo takiego, które życie koczownicze uważało za bardziej szlachetne od życia osiadłego. I być może stąd docenienie ofiar ze zwierząt, a deprecjonowanie tego, co dawali Bogu osiadli rolnicy...
J.