Gość 24.08.2016 23:15
Szczęść Boże :)
(...)
Dziękuję bardzo ,że jesteście :)
Z Panem Bogiem :)
Wysłałem odpowiedź na adres mailowy, ale nie jestem pewien, czy dotrze. Rożnie to z pocztą elektroniczną bywa. Dlatego tu, zgodnie z życzeniem, same odpowiedzi...
1. Nie słuchałem piosenek, odpowiem ogólnie... Tak to już jest, ze słuchanie o odrzuceniu pokusy może pokusę prowokować. Nie uważałbym jednak, by było to niepotrzebne narażanie się na owa pokusę. Trzeba nauczyć się je odrzucać, a nie unikać ich za wszelką cenę. Bez umiejętności odrzucania przy pierwszej lepszej pokusie człowiek upadnie...
2. Myślę, że trzeba wytrwale robić swoje. Z czasem przestaną. I zaczną za ten twardy kręgosłup szanować. Proszę tylko nie odpowiadać agresją, bo wtedy nie przestaną i będą jeszcze bardziej prowokować...
3. Stanęłaś w obronie wiary, kiedy powiedziałaś o tym pierwszy raz. Zabieranie głosu po raz drugi nie było potrzebne.
4.Starasz się oprzeć pokusie, więc grzechu nie ma. Natomiast chyba lepiej byłoby, gdybyś z jego oglądania zrezygnowała. Skoro sprawia ci tyle problemów, lepiej nie oglądać... Zresztą... Moja siostra żartuje, ze niedługo wiele kobiet będzie płakało, że ten biedny Sobieski tych cudownych Turków pod Wiedniem pobił. Chyba nie chcesz do tego grona przyłączyć...
5.Nie obowiązuje. Biskupi zmienili to kościelne przykazanie. Oczywiście obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych.
6. Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć. Ale ogólnie śmianie się z upośledzonych dobre nie jest. Nawet jeśli nic sobie z tego nie robią.
7. O zadośćuczynieniu za brak składek proszę rozmawiać ze spowiednikiem.
8. Nie, nie jest to grzech.
9. Skoro powiedziała, ze zapłaci, to nie musisz się tym przejmować. Nieważne czy to zrobiła czy nie. Ale pewnie, skoro tam mieszka, i tak jej mama to zrobiła. Tobie, nieznajomej, na zeszyt by pewnie nie dali..
10. Skoro starasz się niechciane reakcje odrzucać, to nie jest to grzech. Ale lepiej z tym uważać. O niektórych sprawach, zwłaszcza równych dewiacjach, lepiej nie wiedzieć...
11. Nie wiem. Napisałem na ten temat tekst Czy Bóg istnieje, ale myślę, że często nie argumentów do wierzenia ludziom brakuje, ale chęci. A na brak chęci najmocniejsze argumenty nie wystarczą. Wiadomo, przecież złodziej złapany za rękę potrafi tłumaczyć, ze to nie jego ręka...
12. W piątek katolik nie powinien mięsa jeść. Na ognisko pójść mógłby. Ale samo to, ze nie przychodzi albo nie je mięsa jest już wystarczającym świadectwem Nie trzeba nic mówić...
J.