Stefek 11.03.2016 09:42

Szczęść Boże. Jakiś czas temu sięgałem po pornografię. Dziś już tego nie robię, ale pewne zachowania czy pozycje, które zaobserwowałem wówczas na filmach, a które uznawałem za bardzo podniecające utkwiły w mojej pamięci. I mam pytanie. Czy wspólnie z żoną możemy wykorzystać w sypialni to, co podpatrzyłam w tych filmach? Od razu wyjaśnię, ze nie chodzi mi o żadne zachowania dewiacyjne. Tak obiektywnie to nie są to zachowania sprzeczne z katolicką etyką seksualną. Po prostu sam bym na to nie wpadł. Chodzi o to skąd te pomysły zostały zaczerpnięte - z grzechu. Czy pomimo tego można z nich skorzystać? Na pewno urozmaici to masze życie seksualne.

Odpowiedź:

Można. Nie jest tu istotne w jaki sposób nabyło się wiedzę...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg