Gość 10.03.2016 18:02
Mam 16 lat. Jestem wierzący, lecz nie mogę uniknąć grzechu nieczystego. Masturbuje się. Wypowiadałem się z tego wczoraj, a dzisiaj znów to zrobiłem. Muszę iść znowu do spowiedzi? Czy nie ma jakiejś modlitwy? Proszę o pomoc!
Grzech ciężki, za jaki z zasady uznaje się masturbację, wymaga spowiedzi. Inaczej mógłby zdecydować jedynie spowiednik. I to dobrze znający od strony duchowej swojego penitenta, uznający że działa nieświadomie czy niedobrowolnie...
J.