Gość M 11.02.2016 16:22
Mam takie pytanie, jeśli przykładowo dopadła mnie pokusa związana z nieczystością, uległem i rozwijała się ona przez cały wieczór, aż w końcu doprowadziłem sam siebie do "dojścia" jeden raz po drugim, dajmy na to dwukrotnie i podczas spowiedzi ksiądz dopytuje się o to ile razy znalazłem się w sytuacji "niezachowania czystości"? to czy wolno mi uznać tą całą opisaną "historię" jako całość za jeden raz, czy mam obowiązek rozbić mu to na części pierwsze? A jeśli uznam to za jeden raz jako całość a (jeśli okaże się potem że) nie powinienem to czy przypadkiem nie okłamuję poniekąd nieświadomie księdza w czasie spowiedzi??
Powiedz że dwa razy jeden po drugim. Gdy popełniasz ten grzech więcej razy nie ma aż tak znaczenia czy 7 czy osiem razy...
J.