Gość 05.11.2015 19:51

Na mojej ostatniej spowiedzi świętej podczas wymieniania grzechów jeden albo kilka grzechów ciężkich dotyczących szóstego przykazania powiedziałem bardzo cichym szeptem ponieważ się wstydziłem albo chciałem żeby ksiądz lub ludzie nie słyszeli a resztę grzechów normalnie(nie pamiętam czy na pewno to było podczas tej spowiedzi),nie pamiętam,ale może potem wymienił em te grzechy jeszcze raz normalnym głosem.Podczas tej spowiedzi zapytałem spowiednika czy mam nie wracać do dawnych grzechów i ksiądz kazał mi do nich nie wracać,a zapytałem tak np.przez to bo bałem się że zaczną się mi przypominać kolejne grzechy,a spowiedź chyba już trochę trwała.Czy ta spowiedź była ważna?
Czy jeśli niewiem czy te grzechy ciężkie które mówiłem bardzo cichym szeptem powiedziałem jeszcze raz głośno to czy ta spowiedź jest ważna?czy muszę ją powtórzyć.Dodam,że często nie mam pewności czy moje spowiedzi są ważne.

Odpowiedź:

Jeśli Ty nie wiesz czy jakieś grzechy wymieniłeś w spowiedzi, to skąd ja to mam wiedzieć? Lepiej żebyś tego rodzaju dylematy rozstrzygał ze spowiednikiem, nie pytając w internecie. W moim odczuciu kwestia cicho-głośno nie wpływa na ważność spowiedzi, bo ksiądz jak nie słyszy może poprosić o powtórzenie. Ale.. Skoro nie wiesz co mówiłeś, to pewnie też nie wiesz, na ile głośno mówiłeś, prawda? Ale ja tego też nie wiem...

Słowem: pewnie męczą Cię skrupuły. Ale dopytywanie w taki sposób (nie wiem, nie jestem pewien) nic nie da. Musisz decydować sam. I zawsze słuchać spowiednika.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg