Z 11.08.2015 13:01
Jestem fotografem amatorem, nurtuje mnie jednak kwestia aktów. Podobają mi się zdjęcia gdzie jest tzw gra światła, rożne ujęcia ludzkiego ciała ale pozostaje problem golizny. Na wielu obrazach nawet świętych też jest golizna ot choćby rzeźba Dawida http://michalaniol.pl/dawid-michal-aniol/ czy chociażby słynny obraz sąd ostateczny http://sztukadluga.com/2013/06/21/sztuka-kradziezy/. Ja takich zdjęć nie robię i pewnie nie będę robić ale taka fotografia jako sztuka podoba mi się. Jak rozstrzygnąć problem golizny? Gdzieś kiedyś słyszałem że można patrzeć na ciało i można patrzeć na ciało a ale w pierwszym przypadku inaczej niż w drugim.
Odpowiadający nie widzi w tym nic złego. Byle nie stało się wymówką do oglądania pornografii.
J.