Gość 22.06.2015 09:22
Przed moją ostatnią spowiedzią odbyłem około 30 minutowy rachunek sumienia,ponieważ chciałem spowiadać się z całego życia.Podczas tej spowiedzi zapytałem księdza czy mam nie mówić grzechów z przeszłości i ksiądz kazał mi nie wracać do grzechów z przeszłości.Chcę zapytać czy jeżeli podczas wymieniania grzechu samogwałtu i pornografii nie powiedziałem,że podczas popełniania grzechu samogwałtu przez około 7 lat jednocześnie grzeszyłem nieczystym myślami,pragnieniami.marzeniami i spojrzeniami,tylko powiedziałem, że jednocześnie grzeszyłem oglądaniem pornografii to muszę to powiedzieć na następnej spowiedzi?
I jeśli podczas wymieniania grzechu oglądania pornografii nie powiedziałem,że to było,oglądanie filmów i zdjęć pornograficznych na internecie i w telewizji i gazetach,tylko że oglądałem pornografię to czy muszę to powiedzieć jeszcze raz na następnej spowiedzi?Potem powiedziałem,żeby ksiądz udzielił ki już rozgrzeszenia ponieważ bałem się,że będą przypominały mi się jeszcze inne grzechy,a ta spowiedź może już trochę trwała.Po tej spowiedzi 2 dni później popełniłem grzech samogwałtu,a jeszcze wcześniej myśli nieczystych i bluźnierczych.Czy ta spowiedź była ważną i godną?
Skoro masz nie wracać do przeszłości to nie wracaj. Także pytając tutaj. Gwoli wyjaśnienia.
J.