Gość86 19.05.2015 23:21
Szczęść Boże !
Czytałem nie raz, że nie wszyscy muszą przyjąć Chrzest Św. (formalnie) oraz mieć wiarę by zostać zbawiony. Wiara jest potrzebna tylko wtedy, gdy ktoś poznał Objawienie Boże, Kościół a nadto samego Chrystusa. Kiedy nie ma poznania nie musi zaistnieć wiara u takiego człowieka.
O ile u ludzi np. czarnego lądu można to jakoś zrozumieć ...
ale :
1. jak ma się rzecz np. z muzułmanami lub żydami czy buddystami ?
co to znaczy tak naprawdę nie zawiniony brak wiara ?
2. Na ile trzeba znać Chrystusa , Kościół by ono obligowało do wiary.
3. Chodzi mi po prostu o to. że przecież nie mal każdy muzułmanin wie kto to jest Jezus Chrystus i nie wierzy w Pana Jezusa a mimo wszystko może być zbawiony ? kiedy więc odrzucenie wiary jest grzechem a kiedy nie ? jak ono musi wyglądać, co w sobie musi zawierać ?
Nie potrafię na to pytanie sensownie odpowiedzieć. Zwłaszcza że w grę wchodzi nie tylko ludzkie poznanie i wola, ale też Boża łaska lub jej brak. Sąwd w tych sprawach trzeba zostawić Bogu. Nie zapominając, ze normalną doogą ku zbawieniu jest wiara i chrzest.
J.