Gość 17.11.2014 11:34
Szczęść Boże.3 tygodnie temu byłam u spowiedzi św.Nie opuszczam niedzielnych Mszy Św....ale w tę sobotę byłam na urodzinach mojej chrześniaczki i trochę pobalowaliśmy.Wypiłam chyba ze 4 drinki w ciągu 10 godzin. A w niedzielę czułam się tak źle że nawet na ostatnia Mszę Św. nie byłam w stanie pójść...mój mąż też tak się czuł. Nigdy się nie upijam, chociaż nie raz wypiło się trochę więcej np. na weselu.Ale teraz to nie wiem dlaczego tak się stało...gdybym wiedziała to nie wypiłabym ani jednego, bo dla mnie msza Św. jest najważniejsza w niedzielę.A teraz mam dylemat, czy mogę przystąpić w środę do komunii, czy muszę iść do spowiedzi? W środę mam wypominki i zależy mi na komunii ...Proszę o jak najszybszą odpowiedź, bo jest mi ciężko na sercu. Z Panem Bogiem. Janka
No niestety, nie dotarłem do środy do tego pytania...
Wydaje mi się, że jeśli po umiarkowanym piciu ktoś następnego dnia niespodziewanie dla siebie samego źle się czuł i nie poszedł do kościoła, to nie ma grzechu. Nie było pijaństwa, była choroba. Spowodowana może nieszczęśliwym pomieszaniem składników czy czymś takim. A choroba to choroba. Na przyszłość na pewno warto bardziej uważać...
J.