Gość 28.09.2014 21:58

dlaczego w propozycjach "do czytania" znajduje się TP, promujący nie tylko relatywizm moralny, ale także błędy dogmatyczne i eklezjalne, podczas gdy jest tyle dobrych pism katolickich?

Odpowiedź:

Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem o co chodzi... Myślę, że o pozycję w menu na Wierze...

Znajdują się tam nasze serwisy (prasa, nauka, kultura) oraz strony Gościa Niedzielnego i Małego Gościa Niedzielnego.

W serwisie prasa.wiara.pl, wśród wielu tytułów prasy katolickiej, owszem, też mamy Tygodnik Powszechny. Zaznaczam raz jeszcze: wśród wielu innych. Tygodników, dwutygodników, miesięczników, dwumiesięczników, kwartalników i innych...

A gdyby tam kliknąć to okaże się, że ostatni artykuł pochodzi ze stycznia 2013 roku. Teraz mamy październik roku 2014. Nie, to nie my zrezygnowaliśmy ze współpracy. Tygodnik zrezygnował. Gdyby jednak chcieli, znów byśmy niektóre ich artykuły chętnie publikowali. A czemu nie? My, redakcja portalu, nie bawimy się w cenzorów prezentujących naszym czytelnikom jakiś jeden jedyny punkt widzenia. Niech mają możliwość zobaczyć różne. Przecież w TP ciągle publikują księża i chyba nawet biskupi, nie tak? Jakie mamy prawo stawiać się nad biskupami, którzy o ile mnie pamięć nie myli, nie wydali komunikatu, jakoby TP nie był pismem katolickim?

Andrzej Macura

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg