Gość 22.09.2014 21:41
Witam
Mam kilka pytań na które chciałbym znac odpowiedz poniewaz bardzo mnie trapią a więc:
1.Były dożynki na działka i mój dziadek robił kiełbaski poniewaz jest w związku działkowców i potem został grill i węgiel.Mój tata chciał zrobic kiełbasik więc pomogłem mu tego grila przeniesc na działke obok ale mój tata wzioł węgiel i go dosypał (a ten węgiel jest ze składek działkowców) czy wówczas mam grzech kradziezy z tego wzgledu ze wziołem z tatą tego grila dziadek oczywiscie wyraził zgode na wzięcie grila ale nie mówił nic o dosypaniu węgla dla mnie to było nie ładne bo tata wsypał węgiel który był działkowców.
2.Byłem Kiedyś w Barze na Hamburgere poprosiłem Hamburgera Duzego po czym pani mi go dała i co sie okazał był on z serem czyli to cheesburgerm a on jest droższy czy mam wówczas grzech ze nic nie powiedziałem sprzedawczyni.
3.Kolejnym Pytaniem bedzie troche nawiązania ze siatkówka jak wiemy zablokowano kanały telewizji nadające Mistrzostwa świata i ja postanowiłem ogladac mecze przez internet na jakis stronkach czy mam grzech ze inni płacili za wykupienie kanałów a ja ogladałem w internecie.
4.Wracam ponownie do siatkarskich emocji a wiec byłem u kolegi na meczu i on dał do picia napój którego jego tata wzioł z roboty oczywiscie jego tatcie sie ten napój należy ale nie moze go wynosic po za prace czy wówczas mam grzech ze napiłem sie tego picia?
Dziekuje bardzo moze te pytanie sa źle sformułowane albo głupie ale bardzo zalezy mi na odpowiedzi poniewaz nurtują mnie one.
1. Nie należy brać nie swojego. Z drugiej strony ile wart był ten węgiel, który dosypaliście do grilla? Dwa złote? To drobiazg, którym nie warto zaprzątać sobie głowę. Zwłaszcza że co niby działkowcy mają zrobić z tym węglem, który został? Czemu nie mógłby trochę skorzystać dziadek? Przecież tez jest działkowcem, prawda?
2. O ile droższy? A miałeś ochotę na kanapkę z serem czy wolałeś jednak z mięsem? Jeśli z mięsem, to przecież zjadłeś coś, czego nie chciałeś. Nie ma się czym przejmować...
3. Trudno mi to jednoznacznie ocenić. Zasadniczo nie uznałbym tego za grzech. Zwłaszcza poważny...
4. Wynosić z pracy nie należy, ale naprawdę trudno uznać Twoją winę w tym, że wypiłeś wyniesiony prze ojca kolegi napój. Toż to drobiazg...
J