Gość 20.09.2014 13:13
Jak należy podchodzić do mitologii greckiej/rzymskiej/egipskiej/innej? Jest w niej wiele dziwnych, często wybitnie niekatolickich i grzesznych mitów, jak np. narodzenie Minotaura ze związku kobiety {żona Minosa} i byka lub kazirodcze związki bogów.
Czy w obliczu tego katolik może czytać mitologię lub tłumaczyć starożytne teksty na jej temat?
Zapoznawanie się z mitologią grecką nie jest grzechem. Czemu miałoby być? Podobnie jak nie jest grzechem czytanie o tym, ze ktoś gdzieś kogoś zabił albo że ktoś się upił.
J.