Gość 20.09.2014 12:35

1. Jak należy odnosić się do x. Isakowicza-Zaleskiego i jego poglądów?
2. Czy mogę np. chwalić go w rozmowie za wspieranie niepełnosprawnych czy mówienie o rzezi wołyńskiej?
3. Czy ma Pan jakiś dokument przeczący oskarżeniom, że kuria krakowska chciała zablokować budowę pomnika pomordowanych Ormian? Spotkałem się z takimi teoriami.
4. Czy z ludźmi o katolickich, ale nieco różnych poglądach {vide x.Isakowicz} można się przyjaźnić, kontaktować w sprawach niezwiązanych z poglądami? Myślę, że tak, ale nie jestem tego pewien.
5. Czy udział we Mszy za ofiary Wołynia, w czasie której przemawia x. Isakowicz, jest grzechem, jeśli umiemy odróżnić jego poglądy od nauki Kościoła?

Odpowiedź:

1. Każdy człowiek ma prawo sam poglądy ks. Isakowicza-Zaleskiego ocenić. Kierując się swoją wiedzą i sumieniem. Nie ma jakieś oficjalnej wykładni w tym względzie ;)

2. Możesz.

3. Dokumenty w sprawach dotyczących Kościoła krakowskiego ma pewnie krakowska kuria. Skąd niby ja mam je mieć?

4. Można.

5. Nie.

Jak widać miałem rację pisząc w jednym z poprzednich pytań, że na te pytania nie ma sensu odpowiadać. To naprawdę droga donikąd. A tylko ja się umorduję, a czytelnicy zanudzą.

J.