Pomidor ;) 18.06.2014 19:26
Szczęść Boże
1. Psalm 139, 16 "Widziały Twoje oczy, kiedy powstawałem, wszystko było zapisane w Twej księdze. Wyznaczona była liczba dni moich, zanim pierwszy z nich mogłem przeżyć"
Moje pytanie dotyczy księgi życia. Myślałam, że w tej księdze są zapisani wszyscy ludzie, czy tego chcą czy nie, a tu taka niespodzianka.
Ap 17, 7-8 "Wtedy zapytał mnie anioł: Dlaczego się dziwisz? Ja ci wyjaśnię tajemnicę Niewiasty i Bestii, którą widziałeś, była, ale już jej nie ma; ma wyjść z przepaści, alby pójść na zagładę. I zdumienie ogarnie wszystkich mieszkańców ziemi, tych których imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia, Będą bowiem patrzyli na Bestię, która kiedyś była, potem znikła i znów miała się pojawić"
Kogo nie ma w tej księdze i dlaczego?
2. Proszę o rozszerzenie piątego warunku spowiedzi. Jak można zadośćuczynić?
3. Mogę prosić o parę tytułów dobrych, nieprzekłamanych filmów i książek religijnych?
4. Czy świadectwo "trafiona piorunem" jest zatwierdzone przez kościół? Mogę prosić o pare świadectw które warto przeczytać?
5. Skąd się wziął celibat?
6. Jak się błogosławi? Wystarczy znak krzyża na czole?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Proszę nie oszczędzać klawiatury ;D
1. W Księdze Życia zapisani są Ci, którzy maja żyć. W pierwszym tekście, z psalmu, chodzi o wszechwiedze Boga. Psalmista poetycko wyjaśnia, że Bóg wie wszystko i zna przyszłość człowieka.
2. Po pierwsze odmawiając zadaną pokutę. Po drugie naprawiając wyrządzona krzywdę. Oddać ukradzione, prostując kłamstwo, mówić dobrze o człowieku, o którym mówiło się źle, dobrze odnosząc się do ludzi, do których odnosił się źle. Po trzecie starając się o jakieś dobro. Czy to będzie modlitwa czy jakiś bardziej konkretny czyn.
3. Proszę wybaczyć, ale nie. Proszę zajrzeć do innych serwisów portalu, w którym dość często pojawiają się recenzje.
4. Nie. Nie jest zatwierdzona przez Kościół.
5. Celibat to bezżeństwo. Zdaje się, ze celibatariuszem był Pan Jezus, św. Paweł i pewnie większość Apostołów.
6. Zależy to od okoliczności. Błogosławiąc wodę trudno robić znak krzyża na czole. Bo woda czoła nie ma ;)
J.