Gość77 11.04.2014 22:22
Szczęść Boże!
1.Podczas Mszy Świetej powierzamy Bogu przez Chrystusa swoje troski, smutki, trudy, spowiadamy się z grzechów itp. Czy w związku z tym Pan Jezus nadal cierpi łacząc się z nami w cierpieniu?
2.Czy mozna użyć słów z Pisma Świętego, aby kogos upomnieć? Czy nie będzie to grzechem przeciwko słowu Bożemu? Dla przykładu podam takie sigla: Syr 120, 8; Jk 1, 26. Z jednej strony Pismo Świete mówi: Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. A zdrugiej strony należy upominać naszych braci w wierze.
3. Dlaczego Pan Jezus zapłakał przy grobie Łazarza? Czy chodziło tylko i wyłącznie o łaczące ich relacje?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Z Bogiem.
1. Nie wiem. Temat cierpienia Boga wkracza w obszary, które nie sposób sensownie badać. Intuicja podpowiadaj jednak w ten sposób: można komuś współczuć, a jednocześnie nie cierpieć. Na przykład kiedy moje dziecko będzie płakało z powodu bolącego zęba wiem, że wystarczy wizyta u dentysty i wszystko będzie dobrze. Więc współczuję, ale nie cierpię. Bo widzę proste rozwiązanie i koniec bólu..
2. Można. Ale trzeba pamiętać, ze upomnienie zawsze musi wynikać z prawdziwej troski o bliźniego. Nie z chęci poniżenia go ani nie dla uspokojenia własnego sumienia.
3. Nie wiem. Podejrzewam że żal mu się zrobiło nie tyle samego Łązarza, co jego sióstr.A może - jak napisał św. Jan - po prostu się wzruszył?
J.