Gość 16.11.2013 15:44
Witam!
Moje pytanie dotyczy tego, co to właściwie jest owa "wolność'?
Dlaczego Jan Paweł II powiedział, że wolność nie polega na robieniu tego co się chce, tylko na prawie do robienia tego co słuszne? Czy chrześcijańska wolność to po prostu wolność od grzechu? Czy oznacza to, że w życiu nie mam możliwości dokonywania wyboru tylko muszę robić to co trzeba? Od razu zaznaczam, że jestem wierzącym i praktykującym katolikiem. Wiem, że Kościół mówi, że tylko Bóg daje prawdziwą wolność. Nie chcę tego negować tylko zrozumieć, a na razie nie rozumiem tego. Bóg jest przecież święty i nigdy nie zezwoli na grzeszne życie. Dlaczego mając do wyboru rzecz A, która jest czymś dobrym i rzecz B, która jest grzeszna, to prawdziwa wolność będzie polegała na wyborze rzeczy A tak jak głosi Jan Paweł II. Dlaczego wolność będzie polegała na robieniu tego co trzeba, a nie tego co się chce?
Ciekawe pytanie... Dlaczego wybór zła nie jest wyborem wolnym, a jest nim tylko wybór dobra... A może trzeba by powiedzieć inaczej: wolnym wyborem jest tylko wybór między dobrem a dobrem...
Święty Paweł napisał kiedyś, że każdy człowiek jest sługą tego, czemu dale posłuch. Kiedy więc daje posłuch dobru jest sługą dobra. Ale w dobru nie ma mowy o niewoli. Czy wybieramy takie dobro czy inne ciągle jesteśmy wolni. Kiedy jednak człowiek daje posłuch złu... To zawsze wybór niewolnika. Bo zło uwiązuje, nie pozwala rozwinąć skrzydeł...
Chyba jakoś tak...
J.