Ewelina 28.05.2013 08:20

Szczęść Boże! Prosze Księdza, bardzo proszę w imieniu swoim i innych osób,ktore zaczynają wątpić, bo nie znajdują odpowiedzi na odniesienie się do poniższych krotkich artykułów.
Wysłałam artykuł już do 2óch Księży i nie wiem, jakmam to rozumieć, bo nie dostałam żadnej zwrotnej odpowiedzi. Chciałabym , żeby to wszystko była nieprawda, ale nie można zaprzeczać faktom, jak się Ksiądz do tych wiadomości odniesie??

"Korzeni chrześcijaństwa należy szukać pięć tysięcy lat temu, w starożytnym Egipce
Teolog Llogari Pujol, były ksiądz, który stracił wiarę, twierdzi, że korzeni chrześcijaństwa powinniśmy szukać pięć tysięcy lat temu, w starożytnym Egipcie. Faraon był wtedy uważany za boga-człowieka, zrodzonego z dziewicy i zmartwychwstającego po śmierci. Katalończyk, były ksiądz, studiował teologię na uniwersytecie w Strasburgu, biblista, badacz tekstów staroegipskich. Wspólnie z żoną napisał ostatnio książkę `Jezus, 3000 lat przed Chrystusem. Faraon zwany Jezusem'.
Boże Dziecię nie narodziło się 2 tysiące lat temu...
To wiadomo, jest różnica w kalendarzu o dwa, trzy lata...
Nie, nie o to mi chodzi, mam na myśli okres sprzed 5000 lat. Idea dziecka-boga zrodziła się około 3000 roku przed Chrystusem
Jak to? O jakim dziecku-bogu pan mówi?
O faraonie! O postaci faraona w starożytnym Egipcie: uważano go za syna boga.
Nie widzę związku między faraonem a Jezusem.
Jest związek: Jezusowi przypisano nauki i cechy faraona. Zbieżności są niezliczone! Już 3 tysiące lat temu faraona uważano za syna boga, tak jak potem Jezusa. Faraon był człowiekiem, a zarazem bogiem jak Jezus. Jego matce zwiastowano boskie poczęcie, tak jak potem poczęcie Jezusa. Faraon był pośrednikiem między ludźmi a bogiem, jak potem Jezus. Faraon zmartwychwstał, jak potem Jezus. Faraon wstąpił do nieba, jak potem Jezus. . .
A czy pan zna słowa modlitwy Ojcze Nasz, którą podobno ułożył Jezus i nauczył jej ludzi?
Oczywiście: `Ojcze nasz, który jesteś w niebie, święć się imię Twoje... '
Ta modlitwa znajduje się w tekście egipskim z 1000 roku przed Chrystusem i jest znana jako `Modlitwa ślepca'. W tym samym tekście znajdują się także słowa, które później staną się `Błogosławieństwami' Jezusa. Proszę posłuchać, cała teologia starożytnego Egiptu pojawi się w Jezusie. Również Stary Testament (600 lat przed Chrystusem) jest przeniknięty monoteizmem faraona Aketona (1360 r. przed Chrystusem).
Wróćmy do boskiego poczęcia Jezusa.
Teogamia (małżeństwo boże) pochodzi z Egiptu: bóg zapładnia królową i rodzi się nowy faraon. Jest też tekst egipski (w języku demotycznym) z 550 r. przed Chrystusem, `Opowieść Satmiego', w której czytamy: `Cień boga pojawił się przed Mahitusket i oznajmił jej: »Będziesz miała syna, którego będą zwać Si-Osiris«'. Czy to coś panu przypomina?
Anioła ze zwiastowania, Maryję...
A powiedzieć panu, co znaczy Mahitusket? `Łaski pełna'. A Si-Osiris znaczy `syn boga', czyli syn Ozyrysa.
Kim jest Satmi w tej opowieści?
Mężem Mahitusket. Satmi znaczy `ten, który czci boga'. To samo uczyni później Józef, zwany w Ewangelii `sprawiedliwym'.
Potem Herod będzie chciał zabić Jezusa...
W mitologii egipskiej Set chce zabić dziecko imieniem Horus. Jego matka Izyda ucieka więc z nim. Tak jak Święta Rodzina ucieka do Egiptu
A co z mirrą, kadzidłem i złotem?
Egipcjanie uważali je za emanacje boga Ra: złoto było jego ciałem, kadzidło jego zapachem, a mirra jego nasieniem.
A obrzezanie Jezusa?
To rytuał wśród kapłanów egipskich. W opowieści Satmiego Ozyrys, w wieku 12 lat, dyskutuje jak równy z równym z mędrcami w świątyni. Tak jak Jezus, o czym opowiada Ewangelia.
Co pan powie o chrzcie Jezusa?
Proszę spojrzeć na ten obraz: kapłan chrzci faraona wodą z Nilu... To wszystko znajduje się w starych tekstach, na egipskich obrazach i płaskorzeźbach. Proszę spojrzeć na ten obraz z 300 r. przed Chrystusem: król Ptolomeusz korzy się przed Izydą, a ona mu mówi: `Dam ci wszystkie królestwa Ziemi'. W Ewangelii szatan kusi Jezusa mówiąc to samo, słowo w słowo.
Co pan sądzi o cudach Jezusa?
Widzi pan ten obraz uczty? Znajduje się on na grobie egipskim w Paheri (1500 lat przed Chrystusem). Przedstawia zamienienie wody w wino przez faraona. Tego samego cudu dokona Jezus w Kanie Galilejskiej. I proszę policzyć dzbany.
Jeden, dwa, trzy... sześć. O co chodzi?
W cudzie, jakiego dokonał Jezus, jest też sześć dzbanów. Teologowie ciągle zadają sobie pytanie, dlaczego sześć. A no dlatego, że skopiowano opowieść egipską.
Czy to również faraon pomnożył chleb i ryby?
Nie, uczynił to bóg Sobk, o czym opowiadają `Teksty z piramid', z 3000 roku przed Chrystusem. Sobk to bóg-krokodyl. Daje biały chleb i ryby ludziom na brzegu jeziora Faiun. I chodzi po wodach tego jeziora! Jeszcze jedna ciekawostka: na gotyckich malowidłach przedstawiających cudowny połów ryb przez apostołów odkryłem, że te ryby to specjalny gatunek żyjący tylko w Nilu.
Są jeszcze jakieś inne paralele?
Opowieść o Sinhue (2000 r. przed Chrystusem). Jest on księciem, który boi się objąć władzę, opuszcza pałac, udaje się na pustynię, między Beduinów, gdzie grozi mu wiele niebezpieczeństw.
Ale Jezus wjeżdża triumfalnie do Jerozolimy.
Tak, jak `król'... i na ośle. Czyli jako zwycięzca nad złem. Osioł w Egipcie oznaczał Seta, boga, który zabił Ozyrysa i którego pokonał Horus, syn Ozyrysa, i dosiadł go.
A co z Ostatnią Wieczerzą?
Ozyrys, bóg zboża, umierający co roku, pozwalał Egipcjanom żywić się swoim ciałem (chlebem). W `Tekstach z piramid' zwany jest także `panem wina'. Ozyrys daje Izydzie do picia z kielicha swoją krew, by pamiętała o nim po jego śmierci.
Czy zmartwychwstanie i wniebowstąpienie są także kalką teologii faraońskiej?
Istniał rytuał `zmartwychwstania' zmarłego faraona - uczestniczyły w nim kobiety - po czym wstępował on do nieba.
Czy Jezus świadomie powtarzał te wzory, czy też dopisali to potem ewangeliści?
Moja teza jest inna: Ewangelie zostały napisane przez uczonych żydowsko-egipskich kapłanów ze świątyni Serapisa w Sakkarze, w Egipcie, którzy słowo po słowie przetłumaczyli teksty egipskie."


"Ponad 90 procent Amerykanów deklaruje, że będzie obchodzić Boże Narodzenie. Są jednak w Stanach Zjednoczonych Kościoły chrześcijańskie, które sprzeciwiają się obchodom tego święta, uważając że wywodzi się ono od pogańskiego święta Saturna.
Jeszcze w XIX wieku 25 grudnia drzwi większości kościołów były pozamykane, ponieważ główne protestanckie wyznania broniły się przed obchodami Bożego Narodzenia. Ich sprzeciw brał się stąd, iż w Biblii nie ma słowa o tym, że Jezus urodził się właśnie tego dnia.
Stanowisko to do dziś podtrzymało kilka Kościołów protestanckich. Jednym z nich jest Zjednoczony Kościół Boży. Jego przedstawiciele zwracają uwagę, że data Bożego Narodzenia została dostosowana do pogańskich świąt boga Saturna. Prezydent tego wyznania, pastor Clyde Kilough, podkreśla, że tradycyjne elementy bożonarodzeniowe, takie jak przystrajanie choinki, jemioła czy wręczanie prezentów mają swoje źródła w pogaństwie.
Zjednoczony Kościół Boży jest jednak osamotniony. Większość wyznań protestanckich w Stanach Zjednoczonych uznało Boże Narodzenie, gdy stawało się ono coraz popularniejsze wśród Amerykanów. Religioznawcy przypominają powiedzenie, że w Ameryce to kapłani podążają śladem wiernych, a nie odwrotnie."

Pozdrawiam, Szczęść Boże i wierze, że Ksiądz odpisze
Ewelina

Odpowiedź:

Nie jestem księdzem...

Rozumiem, że nikomu nie chce się na takie zarzuty odpowiadać. Mnie też. Ale co robić... Jak takie rzeczy zatruwają komuś życie...

Mamy tu do czynienia z toporna manipulacją. Zaczyna się, gdy przedstawia się autora książki jako znawcę teologii. Owszem, autor może się na teologii znać. I co z tego? Jest mnóstwo innych, którzy skończyli teologie, a nie podzielają jego poglądów. Bo nie maja one nic wspólnego z rzetelną wiedzą.

Przede wszystkim autor nie zauważa, że podobieństwo idei nie znaczy, że istnieje jakieś zapożyczenie. Rozmnożenie chleba, zamiana wody w wino, uzdrowienia, poskromienie sił natury czy inne odpowiadają ludzkim pragnieniom. Swego czasu twierdzono, ze to zapożyczenie z religii mezopotamskich. I co? Wielkimi wodzami byli w historii Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Napoleon i pewnie paru innych. Podobieństw między nimi mnóstwo. Znaczy że wszyscy prócz pierwszego zostali zmyśleni?  Albo czy to, ze w róznych kulturach czczono słońce znaczy, ze te kultury były ze sobą powiązane? Przecież słońce świeci na każdym niebie...

Proszę zwrócić uwagę, jak mocno Ewangeliści podkreślają, że Jezus był postacią historyczną. Jego narodzenie umiejscawiają za Cezara Augusta, śmierć za Tyberiusza. Znamienne, że o postaci Chrystusa wspominają także autorzy niechrzeciścijańscy. A Żydzi, choć w swoich dawnych pismach mocno polemizujący z chrześcijaństwem i uznający Jezusa za szarlatana, nigdy nie posunęli się do kwestionowania jego historyczności.

Tak naprawdę jedynym wyraźnym zapożyczeniem w nauczaniu czy czynach Jezusa są podobieństwa do wydarzeń Starego Testamentu. A te z kolei oczywiście rozgrywały się też w Egipcie. Ale takiemu wpływowi nikt nie zaprzecza. Jezus był Żydem. Nic dziwnego, ze posługiwał się tamtymi schematami pojęciowymi, że np. podczas Ostatniej Wieczerzy nawiązał do Paschy Izraelitów...

Albo: czy w egipskich mitach jest gdzieś mowa o tym, że Bóg zstąpił na ziemię, ale go zabili? Coś tam jest, choć tu akurat nie znalazłem.  Jakie to więc podobieństwo faraonów do Jezusa? Podobno taki Bóg, którego zabili był w jakiejś religii Wschodu. No dobrze, to Ewangeliści wzięli różne księgi starożytne i pospisywali z nich co ciekawsze wątki? Przecież oni byli prostymi ludźmi. Jakby zmyślali, to by po prostu siedli i wymyślili coś własnego, a nie czerpali z innych religii. Przecież to nie takie trudne. W tekstach Starego Testamentu, który przecież dobrze znali, mieli całe mnóstwo pomysłów i ciekawych proroctw. Po co odwoływać się do obcych ksiąg, uczyć się starożytnych alfabetów itd?

Jest jeszcze coś... W tekście roi się od pomówień.... Np. ciekaw jestem tej Modlitwy ślepca, na która powołuje się autor tekstu... Gdzie można ją znaleźć? Gdzie ją opublikowano? Bo zazwyczaj starożytne teksty publikuje się w naukowych opracowaniach. No to gdzie?

Oczywiście nie chodzi o to, żeby kwestionować prawdę. Na temat podobieństw idei Starego Testamentu do idei religii Mezopotamii napisano tomy.. Podobnie o podobieństwach nauczania Jezusa do nauki Qumrańczyków. Tylko bez podania źródeł trudno z niektórymi stwierdzeniami polemizować. I trudno wskazać na istniejące w ideach różnice...

To tak jakbym napisał np. że w Klewkach wylądowali kosmici. Skąd wiadomo? Ano przecież ludzie mówili. Co, nie było tak? Kto mi udowodni, że nie?


J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg