Humanistka 25.05.2013 14:15

Witam serdecznie, mam kilka pytań, postaram się więc opisać je krótko i zwięźle:
1. Czy jako ginekolog popełniam błąd, gdy zapisuję tabletki antykoncepcyjne, gdy są ku temu wskazania? Jestem katoliczką, ale większość moich pacjentek nie przywiązuje wagi do spraw religii i nauczania Kościoła. Czy w tym przypadku, mimo to, powinnam fanatycznie odmawiać im przepisywania takich leków na receptę? Jeśli tak, to w szybkim czasie stracę pacjentów, a tym samym zyski z pracy...

2. Spotykam się z mężczyzną z seminarium, który jest obecnie na 5 roku studiów teologicznych. Czy mogę "bezkarnie" odwodzić go od "powołania" skoro on sam ma wątpliwości i zachęcać, aby się związał ze mną?

3. Do ilu razy można uzyskać unieważnienie małżeństwa w Kościele? Czytałam niedawno artykuł, aktorzy i inni celebryci otrzymują je nawet do 3 razy. Ponadto interesuje mnie także, jakie warunki trzeba spełniać, aby otrzymać coś takiego. Czy wystarczy udowodnienie, że współmałżonek korzystał z porad psychologa? Czy żona bita i gwałcona przez męża, może się starać o unieważnienie? I ile by to kosztowało?

4. Dlaczego, księża otrzymują unieważnienie kapłaństwa, mimo, że ślubowali samemu Bogu, a ludzie nie mogą się rozwodzić i ponownie zawierać ślubu przed Bogiem?
5. Czy jeśli urodzenie dziecka zagraża życiu matki i jedynym rozwiązaniem jest aborcja, to czy wówczas także jest ona grzechem?
6. Gdzie może udać się kobieta, mająca dzieci z księdzem, aby uzyskać alimenty i czy moralne jest podawanie w stosownych dokumentach, iż ojcem jest dany ksiądz, czy też dla dobra takiego "sługi Bożego" lepiej wpisać ojciec nienznany?

Dziękuję za odpowiedzi, za trud oraz czas, jaki Pan poświęca pytającym.

Odpowiedź:

1. Najlepiej spytać spowiednika. Odpowiadający nie wie co się kryje pod owym :są ku temu wskazania". Jeśli chodziło o leczenie to oczywiście tak. Jeśli cel był antykoncepcyjny to zdaniem odpowiadającego nie powinno się tego robić...

2. O ile nie przyjął jeszcze żadnych święceń, możesz. Zdaje się, że to dobre rozwiązanie. Niepoważnym jest, kiedy kandydat na księdza ciągnie w ten sposób znajomość tak długo...

3. Jeśli małżeństwo zostało zawarte nieważnie, to nie ma znaczenia ile razy tak się stało. Tyle że prawdopodobieństwo, że było tak kilka razy to wręcz nieprawdopodobieństwo.A jeśli powód jest tego typu, że ktoś uzyskał unieważnienie małżeństwa ze względu na własną niedojrzałość do jego zawarcia , to już w ogóle nie może zawrzeć małżeństwa. Chyba że ustała przyczyna tej niedojrzałości...

Wyjaśnienie powodów, dla których małżeństwo można zawrzeć nieważnie, można znaleźć TUTAJ. Ogólnie rzecz biorąc mogą to być sytuacje, gdy związek zawarto mimo istnienia pewnej przeszkody (np. narzeczeni byli rodzeństwem, a tego nie wiedzieli) albo z powodu wady w wyrażeniu zgody; ktoś nie był w  stanie w wystarczającym stopniu zrozumieć czym jest małżeństwo albo jakie z tego wynikają obowiązki...

4. Jeśli ktoś przyjął sakrament kapłaństwa nieważnie, to tak naprawdę nie jest księdzem i żadnego zwolnienia nie potrzebuje. Stwierdza się jedynie fakt, że przyjął świecenia nieważnie. Np gdyby nie był ochrzczony.  Księża mogą się natomiast starać o zwolnienie z przyrzeczenia życia w celibacie. Jednocześnie rezygnują w ten sposób z pełnienia posługi kapłańskiej. Dlaczego jest to inaczej niż w przypadku małżeństwa? Celibat kapłański jest z ustanowienia Kościoła. dlatego Kościół może od niego dyspensować. Nierozerwalność małżeństwa wynika z prawa Bożego. Co istotne: kto ważnie przyjął świecenia zawsze już jest księdzem. Nawet jeśli nie pełni kapłańskich obowiązków i ma pięcioro dzieci. I taki ksiądz w niebezpieczeństwie śmierci może nawet wyspowiadać...

5. Kościół formułuje to nieco inaczej: można ratować życie matki pomimo tego, że wiadomo, iż dziecko z tego powodu straci życie. Wtedy jest to niechcianym skutkiem ratowania życia. Ale nie można zabijać...

Warto dodać jeszcze jedno. To zagrożenie życia matki często jest teoretyczne. Odpowiadający spotkał osoby, których matkom proponowano aborcję jako jedyny sposób na uratowanie życia. I nic złego się nie stało. Ale gdy naprawdę nie ma innego wyjścia, coś dzieje się na gorąco i trzeba działać, to spowodowanie śmierci dziecka jako skutku ratowania matki nie jest grzechem...

6. Normalnie to powinna porozmawiać ze swoim partnerem. Gdy to nie skutkuje, jest jeszcze biskup.

Jeśli to nie jest rozważanie teoretyczne, a nawiązanie do punktu 1, to proszę postawić sprawę jasno: dzieckiem trzeba się zająć. Ktoś kto ma małe dzieci i powinien się zając ich wychowaniem nie nadaje się do tego, by zostać księdzem...

J.