Gość 10.04.2013 22:47
Witam,
Mam 4 pytania, zacznę może od najważniejszego:
1.Pwt 18, 9-14. W ww fragmencie Pisma Świętego znajduje się zakaz wzywania zmarłych. Chciałam zapytać jak to się ma do kultu świętych. Przecież ten fragment wyraźnie zabrania przywoływania umarłych... Niedawno gdzieś przeczytałam komentarz do tego fragmentu, gdzie było napisane, że przecież umarli tak naprawdę żyją (przecież zmartwychwstają), więc w tym fragmencie określenie ’’umarli‘ może dotyczyć potępionych. Ale w takim razie dlaczego ludzie nie modlą się np do swoich bliskich zmarłych tylko do świętych? Bardzo proszę o pomoc w zrozumieniu tego fragmentu PŚ, bo nie wiem już co myślec o modlitwie do świętych... i czy jeśli katechizm KK uznaje modlitwę do świętych to jest ona obowiązkowa. PŚ jest ważniejsze od katechizmu...
2. Ostatnio zainteresowałam się religią Zielonoświątkową. Podoba mi się ich sposób modlitwy i poznawania Boga oraz częste dary Ducha Świętego. Ostatnio słyszałam że jest to sekta. Czy to prawda?
3. Czy Hello Kitty ma coś wspólnego z szatanem? Jesli ktos miał jakis przedmiot z Hello Kitty i niedawno się dowiedział ze to znak uzdrowienia przez szatana to ma się tego pozbyć?
4. Czym się różnią Święci od Aniołów? (tak przy okazji: czy słowa te piszemy z wielkiej litery?:)
) Dziękuję i pozdrawiam :)
1. Prosząc o wstawiennictwo świętych zostawiamy wszystko Bogu. Bo ci, którzy są w niebie na pewno robią tylko to, na co Bóg im pozwala. Jeśli pozwala im prosić w naszych intencjach, to dobrze.
Proszę zauważyć, że nie ma to wiele wspólnego z wzywaniem zmarłych przeciw Bogu, obok Boga; dla zyskania jakiejś władzy, dla poznania przyszłości czy czegoś takiego. Wszystko zostawiamy Bogu. Święci mają tylko za nami prosić Boga. Nic więcej. Dawcą łaski jest i tak Bóg...
Wiara w to że świeci mogą się za nami wstawiać rodzi się z odkrycia, że zmarli nie przestają być naszymi braćmi. Tym, którzy nie są w niebie sami pomagamy modlitwą. Tych stojących już przed Bogiem prosimy o modlitwę...
2. Wspólnoty zielonoświątkowe nie są częścią Kościoła katolickiego. Katolik nie powinien stwarzać wrażenia, że zmienia wiarę ani tym bardziej zrobić to faktycznie.
A co do tego, czy zielonoświątkowcy są sektą... Interesując się nimi pewnie już wiesz, że są wspólnoty bardzo różne. Bo zielonoświątkowcy nie tworzą jednego kościoła. Raczej są federacją równych wspólnot. Trudno powiedzieć, czy któraś z grup nie jest faktycznie sektą...
Koniecznie musisz wiedzieć jeszcze jedno. Słowo "sekta" to często określenie często techniczne, oznaczające małą grupę religijna, która oderwała się od większej. Są niebezpieczne, bo odrywają od prawdziwej wiary, Natomiast nie zawsze są tzw sektami destrukcyjnymi, świadomie używającymi technik manipulowania członkami, odgradzania ich od rodziny czy wykorzystywaniu. Ot, tacy Świadkowie Jehowy. Odpowiadający nie słyszał, by ktoś kto do nich przystaje znikał nagle i nie było z nim kontaktu. Owszem, zmienia przyjaciół, "nawraca" rodzinę, ale nie znika bo robią mu pranie mózgu.
3. Odpowiadającemu nie wiadomo nic wiarygodnego na ten temat. I na wyczucie odpowiadającego, wiązanie maskotki z diabłem to gruba przesada...
4. O Aniołach można w zasadzie pisać i tak i tak. O światych zasadniczo z małej litery... Święci to ludzie, którzy po zmartwychwstaniu będą mieli ciała. Aniołowie są czystymi duchami i ciał mieć nie będą.
J.