Gość 123 18.02.2013 16:15
Złamałam postanowienie wielkopostne, czy wydłużyć o parę dni okres wyrzeczenia, jak się ukarać za niewytrwanie w postanowieniu?
Najlepiej wróć do postanowienia. Nie ma potrzeby jego przedłużenia na okres Wielkiej Nocy. Chyba że myślisz o unikaniu grzechu, ale tego zawsze powinniśmy unikać, nie tylko w Wielkim Poście.
A co do ukarania się... Nie wygłupiaj się. Po co chcesz się karać? Za niedotrzymane postanowienie? To nie ma sensu. A jest.... No cóż...
Może przesadzam, ale wystraszyłem się, czy nie masz jakiegoś poważnego problemu w relacji do siebie samej. Ile masz lat? I skąd pomysł, by karać? Uważasz, że to coś da? A może uważasz, że jesteś do niczego i tylko karanie coś zmieni? Przepraszam, ale nie zmieni nic.
Dorastające kobiety często mają problem z akceptacją samych siebie. Większy czy mniejszy, ale mają. Już taka wasza natura. Wam potrzeba w tym czasie miłości, akceptacji, a nie karania. Tym bardziej sama siebie karać nie powinnaś. Raczej pokochaj się taką jaką jesteś. Akceptując siebie jaką jesteś - ze swoimi wadami - łatwiej zmienisz się na lepsze niż złoszcząc się na siebie, ze nie dorastasz do własnych ideałów i pragnień... Słowem: koncentruj sie na tym, co dobre. Pozwól się temu dobru rozwijać...
J.