Panna K. 19.01.2013 22:24

Witam. Moje pytania mogą wydać się dość banalne, ale kto pyta, podobno nie błądzi :)
1. Otóż jak patrzę na innych, zdarza się, że noszą na szyi medaliki z wizerunkiem Matki Boskiej. Niedawno sama taki nosiłam, tzn. był to dokładnie wizerunek Maryi z dzieciątkiem na rękach, coś jak Matka Boska Częstochowska. Czyli można powiedzieć, że taki wzór "tradycyjny". Ostatnio dostałam też medalik, mama powiedziała, że też jest z Matką Boską, ale że chciała mi nie kupować bardzo podobnego, to kupiła mi z takim wizerunkiem, że na medaliku widnieje postać odwrócona bokiem, tak jakby z profilu, ma złożone ręce, głowę zakryta jakby chustą. Czy to również jest wizerunek Maryi? I uważa się to za medalik, symbolizujący Maryję? No bo wizerunek Matki Boskiej z dzieciątkiem na ręku chyba wszyscy znają. Teraz jest tak dużo tych "wizerunków"... Po czym rozpoznać, że medalik z Maryją to medalik z Maryją?
2. Co zrobić ze starymi medalikami, nie noszonymi? Kiedyś jakieś w domu znalazłam przypadkowo, jakies stare, mam też jakieś, jak byłam młodsza i nosiłam, a jak sczerniały, to już nie nosiłam,następny tak samo, jeden mam z Komunii, ale jest dla mnie za duży, więc go nie noszę, kiedyś kupiłam tez jakiś ale nie nosiłam go, bo wróciłam do starego i leży w szufladzie... Sporo się tego uzbierało...Czy ot tak można je wyrzucic (te sczerniałe, nie noszone)?
3. Czy nienoszony medalik mogę dać np. koleżance? czy może nie wypada? Bo i tak nie będę go nosić, bo mam nowy.
Wiem, ze trochę głupie te pytania, za co przepraszam.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

1.Trudno mi sobie ten medalik wyobrazić ;). Czy to Maryja? Trudno powiedzieć. Postać ma aureolę? Albo jakiś atrybut maryjny, np. 12 gwiazd?

2. Nie wiem czy te przedmioty były poświęcone, czy nie. Ale zawsze lepiej nie wyrzucać ich na śmietnik. Można je spalić (nie da się?) albo zakopać. Najlepiej w poświęconej ziemi, na grobie kogoś bliskiego. Możesz je też dalej trzymać w szufladzie.

3. Jeśli koleżanka chce, oczywiście możesz jej dać swój medalik. Kiedyś dałem nieużywany krzyżyk (kupiłem, ale nie nosiłem) koledze. Bo mu się spodobał. Nosi go do dziś...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg