Dorota 09.12.2012 15:42

Moja mama od ok. dwudziestu lat nie była u spowiedzi. Rozmawiałam wiele razy z księżmi na jej temat i mówili, że dostałaby rozgrzeszenie (jest po 2 rozwodach, z obecnym partnerem mieszka, ale jest to biały związek ze wzgl. na wspólne lokum), mama jednak uważa, że "nie znam wszystkich jej grzechów". Ostatnio powiedziała, że tylko zabójstwa nie ma na sumieniu, i że mogę umówić ją na rozmowę z księdzem, ale nie na spowiedź. I żebym ja ją umówiła, bo ona sama nie jest w stanie się na to zdobyć. Czy poza postem, modlitwą, zamówieniem za nią mszy mogę zrobić coś realnego, by zdecydowała się na spowiedź? Mam mieszane uczucia, by umawiać ją z księdzem, bo obawiam się, że nawet gdy ją umówię, to znajdzie jakiś argument, by nie pójść na to spotkanie, i będzie wstyd.

Odpowiedź:

Umów mamę na rozmowę z księdzem. I powiedz mu, że mama może rozmowę odwołać. Pewnie nie zdziwi go to specjalnie, bo tak bywa. Ksiądz się pewnie nie zniechęci, zaproponuje inny termin. Całkiem zresztą możliwe, ze taka rozmowa skończyłaby się spowiedzią.

J.

więcej »