Gość 31.10.2012 00:14
Szczęść Boże.
Pewna osoba podała mi cytat z Dzienniczka św. Faustyny. Wkleję go teraz tutaj: "Msza św. jest to największy cud, jaki zostawił nam Bóg, jednak moderniści zamienili ją na "ohydę spustoszenia"."(Dz 913-914).
Mam w związku z tym cztery pytania:
1. Postanowiłem zajrzeć do Dzienniczka św. Faustyny i znaleźć te słowa sam. Przeczytałem całe 913-914 i nie ma tam w ogóle takich słów. O co tu chodzi? Są gdzieś indziej?
2. Jeśli rzeczywiście są to słowa św. Faustyny to czy Faustyna miała na myśli mszę jej współczesną z 1937 roku, czy są to słowa prorocze, że kiedyś w przyszłości msza będzie zamieniona na "ohydę spustoszenia" przez modernistów. Przecież kościół uznaje Dzienniczek św. Faustyny - musi mieć jakieś zdanie na te słowa.
3. Kim są ci moderniści?
4. Co to jest ta "ohyda spustoszenia", jak to rozumieć. Spotkałem się z tym u Daniela i w Apokalipsie.
Proszę o wyjaśnienie. Pozdrawiam.
Jak widzisz, osoba która Ci ów "cytat" podała nie jest wiarygodna. Nie jestem w stanie sprawdzić, czy gdziekolwiek w "Dzienniczku" są takie słowa. Najprawdopodobniej jednak to wymysł. Wymysł ludzi, którzy w uzasadnieniu swoich tez o wyższości Mszy Trydenckiej nad Mszą sprawowaną wedle sposobu posoborowego nie cofną się nawet przed kłamstwem....
Czym był modernizm? Zobacz TUTAJ
A "ohyda spustoszenia"... Masz rację sięgając do Biblii. Nazywanie jednak tak Mszy sprawowanej wedle zasad posoborowej reformy jest jednak bluźnierstwem, przy którym bledną bluźnierstwa niewierzących....
Tak to bywa...
J.