Gość 09.08.2012 15:48
Byłem na wczasach w wynajmowanym pensjonacie. Podczas pobytu dokonałem niechcący pewnych zniszczeń. Mianowice przez przypadek wpadł mi do muszli klozetowej szklany flakon z perfumami. Wskutek uderzenia muszla niestety pękła. Nadal dało się z niej korzystać, lecz nieznacznie przeciekała. Nie chciałem przysparzać sobie dodatkowych kosztów i nie powiadomiłem obsługi pensjonatu o tym zajściu. Nie daje mi to jednak spokoju. Zastanawiam się, czy powinienem pokryć szkodę? Nie chciałem tego, ale stało się.
Proszę skonsultować sprawę ze spowiednikiem...
J.