Gość 04.07.2012 13:19
Kiedy skracamy sobie krzyz? Co ja mam zrobic jezeli moj ojciec jest tyranem, zastrasza, ze zabija mame albo sie powiesi? Czy jezeli w jej obronie krzycze na niego nie moge isc do komunii? Czy on ma grzech ciezki?
Straszenie zabiciem czy szantażowanie samobójstwem to bardzo poważne groby. Zdaniem odpowiadającego usprawiedliwiają użycie do obrony nieco bardziej ostrych niż zwykłe tłumaczenie środków.
Na pewno krzycząc trzeba miarkować co się mówi i nie przesadzać. Odpowiadającemu nie wydaje się jednak, by opisane okoliczności pozwalały uznać, że ktoś broniąc się popełnia grzech ciężki. Tu nie ma intencji skrzywdzenia, jest intencja obrony siebie i matki. Nawet jakąś przesadę w tej obronie trudno zakwalifikować jako ciężki grzech, bo jest raczej intencja zrobienia czegoś dobrego - przywołania ojca do porządku - a nie zrobienia mu krzywdy...
Tak by to odpowiadający widział...
J.