mała zu 30.03.2012 14:27

Witam. Czy strach przed przystąpieniem do spowiedzi jest czymś normalnym? Jak stoję przed konfesjonałem to tak się stresuję, że aż mi serce wali. Ale jak już tam zacznę się spowiadać to nie jest tak źle. Jak obserwuję ludzi to nie są tak zestresowani(przynajmniej tak nie wyglądają) a mi normalnie aż się gorąco robi. Dziwne. Jak byłam młodsza to tak nie miałam.

Odpowiedź:

Nikt nie lubi mówić o swoich grzechach. Dyskomfort jaki odczuwamy przed spowiedzią z tej perspektywy jest normalny. Być może przejmujesz się trochę za bardzo, ale jedyne czego Ci trzeba, to chyba powiedzenie sobie: spokojnie, to spowiedź; idę się spotkać z dobrym i miłosiernym Bogiem, a nie z dentysta ;)

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg