gacjan 28.03.2012 09:43

jeszcze nie doczekałem się odpowiedzi na dwa poprzednie ciągi pytań, a tu nasunęły się następne - one jednak dotyczą raczej kwestii mniej palących:

1) jak jest z tym kłamstwem? Ja zgadzam się z tezą, że nie jest ono dobre, ale czasem trzeba postąpić tak, by nie postąpić gorzej. Tymczasem wielu moralistów, ojców Kościoła, papieży itd. uważało, że skłamać nie można nawet w celu uratowania komuś życia, tudzież - nawet - zbawienia potępionych.
Wydaje mi się, że jest to pewna przesada.

2) Zastanawiam się nad moralnym aspektem modelu bardzo wielorodzinnego z wyboru. Przy modelu 2+10 nie ma możliwości, by nie korzystać z pomocy państwa, które nie byłoby konieczne, przy modelu 2+2. Czy dla swoich (bo nie jest to wcale model bardzo propagowany przez KK) pragnień należy obciążać osoby trzecie tym? Chodzi mi tylko o teoretyczną odpowiedź, bo w zasadzie uważam, że - podobnie jak ze ściąganiem mp3 z internetu - jeśli jest taka możliwość, to można z niej korzystać, bo jest ona zgodna z prawem, a nie łamie Prawa Bożego.

3) Jak to jest z tym Soborem Watykańskim II. Moim zdaniem miał on nieomylny charakter, a wielu tzw. tradsów uważa, że był on pastoralny, a nie dogmatyczny i katolików nie obowiązuje, w przeciwieństwie do "wiecznie aktualnego" trydenckiego. Proszę o informację, jak to od strony formalnej wygląda.

4) Dużo słyszałem, jakim pięknym rytem jest tzw. ryt trydencki Mszy Św. Chętnie wybrałbym się na jakąś godnie odprawianą Mszę w tym rycie (czyli nie u FSSPX). Czy jest gdzieś na stronie archidiecezji katowickiej informacja na ten temat?

Dziękuję z góry za odpowiedzi.

Odpowiedź:

1. W teologii moralnej znane jest pojęcie prawdy nienależnej. Moraliści uznają, że nie wolno wyjawiać prawdy temu, kto chce ją źle wykorzystać. Odpowiadający nie sądzi, by w tym względzie nauczanie Kościoła jakoś w ciągu wieków się zmieniło... W Katechizmie Kościoła katolickiego (2488-2489) czytamy między innymi:

Prawo do ujawniania prawdy nie jest bezwarunkowe. Każdy powinien dostosowywać swoje życie do ewangelicznej zasady miłości braterskiej. W konkretnych sytuacjach wymaga ona rozstrzygnięcia, czy należy ujawniać prawdę temu, kto jej żąda, czy nie.

Miłość i poszanowanie prawdy powinny kierować odpowiedzią na każdą prośbę o informację lub ujawnienie prawdy. Dobro i bezpieczeństwo drugiego człowieka, poszanowanie życia prywatnego, dobro wspólne są wystarczającymi powodami do przemilczenia tego, co nie powinno być znane, lub do dyskrecji. Obowiązek unikania zgorszenia nakazuje często ścisłą dyskrecję. Nikt nie jest zobowiązany do ujawniania prawdy temu, kto nie ma prawa jej znać.

2. Nowy obywatel to dla państwa czysty zysk. Jeśli są rodzice, którzy chcą mieć dziesięcioro dzieci, to na pewno nie muszą się przejmować tym, ze panstwo im pomoże. Państwo na ich wysiłku tylko zyska.

3, Sobór byłby nieomylny (po zaakceptowaniu jego uchwał przez papieża) gdyby ogłaszano na nim jakąś nieomylną naukę. W sensie że uroczycie się ogłasza jako dogmat taką czy inną tezę. Tego Sobór Watykański II nie zrobił.

W Katechizmie Kościoła katolickiego (891-892 )tak między innymi czytamy:

"Nieomylnością tą z tytułu swego urzędu cieszy się Biskup Rzymu, głowa Kolegium Biskupów, gdy jako najwyższy pasterz i nauczyciel wszystkich wiernych Chrystusowych, który braci swych umacnia w wierze, ogłasza definitywnym aktem naukę dotyczącą wiary i obyczajów... Nieomylność obiecana Kościołowi przysługuje także Kolegium Biskupów, gdy wraz z następcą Piotra sprawuje ono najwyższy Urząd Nauczycielski" , przede wszystkim na soborze powszechnym. Gdy Kościół przez swój najwyższy Urząd Nauczycielski przedkłada coś "do wierzenia jako objawione przez Boga" i jako nauczanie Chrystusa, "do takich definicji należy przylgnąć posłuszeństwem wiary". Taka nieomylność rozciąga się na cały depozyt Objawienia Bożego.

Boska asystencja jest także udzielona następcom Apostołów, nauczającym w komunii z następcą Piotra, a w sposób szczególny Biskupowi Rzymu, pasterzowi całego Kościoła, gdy - nie formułując definicji nieomylnej i nie wypowiadając się w "sposób definitywny" - wykonuje swoje nauczanie zwyczajne, podaje pouczenia, które prowadzą do lepszego zrozumienia Objawienia w dziedzinie wiary i moralności. Nauczaniu zwyczajnemu wierni powinni okazać "religijną uległość ich ducha", która różni się od uległości wiary, a jednak jest jej przedłużeniem.

4.Listę miejsc, w których odprawiana jest Msza trydencka przez księży zachowujących jedność z Kościołem katolickim znajdziesz TUTAJ

J,.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg