Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE16.02.2014 20:59
Jestem po rozwodzie i żyję po ślubie cywilnym ze swoją drugą żoną. Moje dzieci z pierwszego związku zaakceptowały tą sytuację i praktycznie kazdy weekend i wakacje spedzają z nami. Co niedzielę i w każde święto chodzimy razem do Kościoła.Uczestniczymy we mszach świętych. W życiu codziennym staramy się żyć jak najlepiej, w zgodzie własnym sumieniem, angazujac się w pomoc potrzebujacym i akcje społeczne. Jesteśmy dobrym i zgodnym małżeństwem. Nie pytam, czy zgodnie z nauka katolicką jestesmy... »
narzeczona DODANE14.02.2014 11:18
Szczęść Boże.Czy współmałżonek jest odpowiedzialny przez sakrament małżeństwa za zbawienie drugiego współmałżonka ? »
Agnieszka DODANE13.02.2014 13:33
Jak mam się zachowac w stosunku do rodziców ?Nie jestem ideałem ale zawsze starałam sie nie robic kłopotów moim rodzicom. To ja zawsze byłam ta spokojna 9 w odróznieniu od siostry z którą zawsze były kłopoty - zupełnie jak przypowiesc o synu marnotrawnym). Zawsze siostrze pomagało sie, mi nie bo ciągle słyszałam, ze dam sobie rade. Upłynęło sporo lat, rodzice zestarzeli sie ( maja swoje sprawy i zycie) i co : mnie dalej nie zauwazają jako córki ( mam meza i dzieci a oni sie w ogóle nimi nie... »
Gość DODANE11.02.2014 21:49
Kupiliśmy niedawno z mężem wymarzone mieszkanie. Nasza dwójka dzieci ma teraz swój pokój, my mamy sypialnię, trzeci pokój jest pokojem łączonym z kuchnią, bez możliwości rozdzielenia. I tu mam dylemat. Jeśli mielibyśmy kiedyś jeszcze jedno dziecko, dostałoby nasza sypialnię, my musielibyśmy spać w pokoju dziennym, który jest otwarty (taki dziwny "modny" układ mieszkania). Zdecydowaliśmy się na razie poprzestać na dwójce, także ze względów finansowych i zdrowotnych. Rodzinie, która przy każdej... »
Karol DODANE11.02.2014 14:02
Mam problem z moją żoną. A tym problem jest brak współżycia. Jestesmy małeżeństwem już prawie 2 lata i do tej pory nie było między nami żadnego kontaktu w tej kwestia, ponieważ moja żona panicznie boi się ciąży. Mam 25 lat, ona ma 22 lata i pracuje i studiuje i jak sama poiwedziała dziecko chce mieć dopiero za ok 5-6 lat bo najpierw musi skończyć studia i zmienić pracę na lepszą. Chciała ze mną współżyć ale pod warunkiem że będziemy stosować antykoncepcję, tabletki razem z prezerwatywami. A ja... »
Gość DODANE10.02.2014 10:55
Proszę o ukrycie pytań. (...)Z góry dziękuję za poświęcony czas. »
J. DODANE27.01.2014 09:30
Szczęść BożeJesteśmy małżeństwem od ponad 2,5 roku. Jeszcze nie współżyliśmy, chociaż kilka razy próbowaliśmy. Przyczyną tego jest jakaś blokada, lęk u żony. Jest to dla nas niełatwa sytuacja. Czy mogłbym prosić o radę, co w tym wypadku zrobić, jak pomóc żonie? Kiedyś jej wspominałem o psychologu, ale żona chyba nie chciałaby takiej wizyty i ja ją rozumiem.Wszystkich czytających to proszę o... »
AGA DODANE25.01.2014 22:48
NIE MOGĘ BYĆ ZE SWOIM MĘŻEM, GDYŻ JEST Z INNĄ, CZY MOGŁABYM KOGOŚ POZNAĆ DLA SIEBIE? »
izurajka DODANE20.11.2013 14:34
Witam.Chciała bym zapytać i poradzić się co do mojej sytuacji.Liczę na odpowiedzi i pomoc. Z góry dziękuję.Jestem katoliczką, niegdyś ''letnią'' niestety, na dzień dzisiejszy żyję wiarą i dziękuję Panu za tą łaskę ale...mój mąż już nie jest taki zadowolony z tego,że stałam się''gorącą''chrześcijanką. Co jakiś czas robi mi wyrzuty i awantury, że ciągle tylko czytam książki religijne, pismo święte, że jeżdżę co miesiąc na spotkania charyzmatyczne itd. Nazywa mnie zakonnicą ,mówi, że mi odbiło,... »
Gość DODANE17.11.2013 14:03
Szczęść Boże, jestem licealistką i bezgranicznie wierzę Jezusowi, staram się powierzyć Mu wszystkie sfery życia i postępować zgodnie z Jego nauką, mimo upadków. Niestety, w najbliższej rodzinie tylko ja taka jestem. Często spotykam się z drwinami, szyderstwami, szczególnie ze strony mamy. Jest wdową, od kilku lat żyje w niesakramentalnym związku, sakramentów unika jak ognia, czasem pójdzie ze mną na Mszę dla świętego spokoju, jednak jest świadoma, że żyje w grzechu, ale odsuwa tę myśl jak... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.