Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
paulina DODANE09.09.2007 20:11
Wychowałam się w rodzinie katolickiej. Od najmłodszych lat wpajano mi wszystko to co katolik powinien wiedzieć itp. Zaczął się w końcu okres moich własnych poszukiwań. Na początku przestałam wierzyc, potem znów do tego wróciłam (płakałam na mszach itp.) czułam to wszystko. Potem znowu nic. Po śmierci mojego kolegi (15 lat) to było straszne doświadczenie przeżyłam jak dotąd najwiekszy rozkwit mojej wiary. Z uśmiechem się modliłam jak myślałam o Bogu robiło mi się strasznie miło. Otwarcie i bez... »
mariusz DODANE03.09.2007 19:39
Witam wychowalem sie i wychowuje w domu gdzie zawsze rzadzil alkohol i w ktorym nigdy nie bylo i nie ma milosci, moj ojciec duzo pije, matka mu w tym pomaga w calym tym balaganie najgorsze jest to ze ja musze sie opiekowac babcia ktora tej opieki wymaga pampersy, leki, jedzenie no i ten przeklety alzhaimer, nie mam czasu na kolegow i przyjaciol ba wogole ich nie mam bo nie prowadze zycia towarzyskiego bo nawet jakbym chcial to nigdy nie mam czasu dom, obowiazki, praca, opieka nad babcia,... »
tomasz DODANE02.09.2007 12:55
Szczęść Boże. Od kilku miesięcy na poważnie zastanawiam się "jak żyć"? Moja rodzina jest katolicka od zawsze, chodzimy do kościoła w niedziele i święta. staramy się żyć uczciwie, dobrze nie czyniąc innym krzywdy a kiedy jest taka potrzeba staramy się pomagać. przede wszystkim żyjemy NORMALNIE. I takie rzeczy jak to ze antykoncepcja czy onanizm sa grzechami ciężkimi traktujemy z wielkim przymrużeniem oka. Wierzę bardzo w Pana Boga, lecz niestety czasami w Kościól już mniej.. Gdy czytam... »
Krzysztof DODANE20.08.2007 19:21
Proszę mi pomóc w odparciu następujących zarzutów: 1. Bóg z początków Biblii zachowuje się niemal jak grecki Zeus. Najdobitniej świadczy o tym fragment dotyczący wierzy Babel kiedy to Bóg okazał się "złośliwością" wobec... »
felek DODANE17.08.2007 17:06
Szczęść Boże, 1. Mam pytanie co do objawień prywatnych - konkretnie objawień maryjnych. Jakiś czas temu spotkałem się z treścią obajwień z Akity, które zostały oficjalnie uznane przez Kościół. Mowa tam o jakiejś strasznej zagładzie ziemi, zniszczeniu ludzkości, zabiciu w taki sam sposób i sprawiedliwych i grzesznych. Jest to istota tego przesłania. Mam wrażenie, że jest to sprzeczne chociażby z Apokalipsą gdzie owszem kara sprawiedliwa na ludzkość spada, ale omija tych którzy przyjęli łaskę... »
Paulinaboo DODANE14.08.2007 13:54
W Credo podczas Mszy Św. mówimy: "...zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał...". Po co Jezus zstępował do piekieł? Czy przebywał wtedy z szatanem? »
ja DODANE09.08.2007 17:34
1.Ciągle słyszę że Pan Jezus umarł za nas na krzyżu i oddał za nas życie w mękach. Chciałbym dokładnie się zapytać co odkupił Pan Jezus swoją śmiercią, wiem że pojednał (jak to rozumieć „pojednał”) nas ze swoim Ojcem, dał możliwość zmartwychwstania, odkupił nasze grzechy, abyśmy nie zostali potępieni na zawsze? Chodzi o to że jak tak mniej więcej to wiem, a chciałbym wiedzieć dokładniej co się dokonało przez śmierć Pana Jezusa. 2.Czy jeśli będę ma mszy wtedy kiedy będzie odpust... »
anna DODANE07.08.2007 08:43
1. Jestem trochę rozbita i prosiłabym o naprowadzenie mnie na „właściwe” myślenie. Związane jest to z objawieniami Matki Bożej w La Salette. Mam dwa obrazy Pana Boga – z jednej strony kochającego Ojca, który chce naszego szczęścia, nie stworzył nas po to, żeby nas dręczyć, patrzeć, jak upadamy w grzech i z nim walczymy, ale byśmy krocząc Jego drogą byli RADOŚNI (nawet mimo cierpienia); obraz dobrego Ojca, którego Miłość większa jest niż zdołamy pojąć i ogarnąć rozumem, Ojca,... »
Agusia DODANE03.08.2007 21:52
Mam 2 pytania: 1.Jezus zmartwychwstał sam czy wskrzesił go ojciec? 2.Podobno Bóg nie zsyła na ludzi cierpienia. Skąd zatem na świecie jest tyle bólu, chorób i nieszczęść? Czy są one konsekwencją ludzkich grzechów? Czy można powiedzieć, że jeżeli zgrzeszę, to owoce tego mojego uczynku odbiją się na jakimś innym człowieku? Z góry dziękuję za odpowiedź - Aga »
Mucio DODANE01.08.2007 23:23
Będąc małym dzieckiem, kiedy coś zbroiłam mama zawsze powtarzała "Pan Bóg cię skarze". Jak się coś złego stało słyszałam Pan Bóg cię skarał. (Mama była bardzo religijna, ja też wierzę i praktykuję). Moim ulubionym powiedzonkiem są zasłyszane kiedyś słowa: "za małe grzechy Pan Bóg karze od razu". Te często słyszane i powtarzane przeze mnie teksty sprawiły, że jeśli zdarzy mi się popełnić jakąkolwiek niegodziwość od razu wyczekuję karzy Bożej. Gdy dopadają mnie problemy życiowe od razu... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.