Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE18.04.2019 08:16
Proszę księdza, jestem w 8 klasie, więc mam w tym roku egzaminy i obiecałam Panu Bogu po 2 egzaminie, że po 3 pójdę na chwilę do kościoła by się pomodlić, noi tego nie zrobiłam.😭Kościół jest obok szkoły i wtedy wracałam z koleżanką i przechodziłam koło kościoła i wstydziłam się przy niej tam pójść.Potem zadzwoniłam po mamę żeby mnie odwiozła, bo mam około 5 km. Naprawdę bardzo żałuję tego że nie dotrzymałam obietnicy danej Panu Bogu. I wydaje mi się że nie byłam wtedy zbyt świadoma że... »
Gość DODANE02.04.2019 21:50
Czy grzechem jest narzekanie na trudy życia? Kiedyś powiedziałam do przyjaciela, że moje życie jest tak trudne ( zostałam wdową w młodym wieku, sama wychowywałam 13 letniego syna, który ożenił się i nie kontaktuje się bo zwróciłam uwagę aby nie mieszkał przed ślubem ze swoją dziewczyną) i że nie mam żadnej rodziny,że Pan Jezus był w czasie drogi krzyżowej ze swoją Matką i uczniami a ja jestem sama? Mam też kłopoty w pracy - szef stosuje mobbing. Rodzice i teściowie nie żyją, nie mam żadnej... »
Gość DODANE01.04.2019 23:22
Witam,Czy wyrażenia typu: A idź się utop, wymawiane w złości, to przeklinanie kogoś? »
Gość DODANE29.03.2019 07:18
Witamjestem w związku małżeńskim, ale od jakiegoś czasu nie mieszkamy razem i nie możemy się dogadać, różnica zdań i charakterów jest zbyt ogromna. Każda rozmowa w ramach dogadania się kończy się kłótnią. To już trwa dłuższy czas... i raczej nie ma widoku żeby się to dobrze skończyło. W dodatki on pali zioło...i nie widzi w tym nic złego i w żaden sposób nie można mu tego wybić z głowy. Nie ufam mu już bo z tego powodu było mnóstwo kłamstw...nie mam gniewu w stosunku do męża... Czy można... »
Gość DODANE28.03.2019 20:19
Szczęść Boże,Mam problem z natrętnymi myślami i ,,przysięgami'', że jeżeli zrobię coś, lub czegoś nie zrobię, to wtedy przydarzy się coś, czego się boję. Wiem, że jest to spowodowane moją chorobą(nerwicą), ale nie jestem pewna, jak sprawa wygląda, gdy myślę, że jeżeli coś zrobię/czegoś nie zrobię, to oddaję duszę diabłu. Wiem, że na początku te myśli nie były moje, ale w pewnym momencie zaczęłam je sama przywoływać i akceptować, gdy miałam dość jakieś czynności i chciałam ją przestać... »
Gość anna DODANE28.03.2019 17:10
Witam jaki jest adres papieża Franciszka. Chciałabym napisać list tradycyjnie a nie na e-mail. »
MATi_idealista DODANE27.03.2019 10:50
Witam serdecznie.Ok. 4 miesiące temu zakochałem się w swojej Przyjaciółce. Znamy się 2,5 roku. Oboje jesteśmy we wspólnocie ewangelizacyjnej. Wyznałem jej swoje uczucia. Ona konsekwentnie ich nie odwzajemnia. Od tego czasu dużo o tym rozmawialiśmy, raniąc się trochę przy tym. Obecnie sobie wybaczyliśmy i w jakiś ograniczony sposób kontynuujemy relację koleżeńsko-przyjacielską. Jednak jest mi ciężko, lubię spędzać z nią czas, ale wiem, że ona nigdy nie będzie mnie "lubiła" w taki sposób jak... »
Gość DODANE26.02.2019 10:42
Zakochałem się w kobiecie, która jest po rozwodzie (jej mąż zostawił ją dla innej) ja jestem ciągle kawalerem (40 lat), ona w tym samym wieku. Ich małżeństwo rozpadło się 2 lata temu i od tamtej pory była bardzo przygnębiona. Od kiedy zaczęliśmy się spotykać zaczęła się uśmiechać... Ja też czuje się szczęśliwy. Czy mam dalej dbać o tę znajomość/miłość? Czy lepiej odejść i próbować zapomnieć?... »
Gość DODANE24.02.2019 00:00
Witam.W ksiazce Urzekajaca John & Stasi Eldredge przeczytałem pewien fragment, ktory mówi że Bóg wprowadzi do małenstwa klopoty aż do rozwodu jeśli np. kobieta traktuje malzenstwo jak plan samoocalenia czyli plan nie zgodny z planem Bożym (szuka potwierdzenia swojej kobiecosci w malzenstwie w sposob nie taki jak Bog chce). Jestem facetem ale to samo sie tyczy nas meżczyzn. Co jesli ja jeszcze nie mam żony ani dziewczyny a możliwe że też traktuje małżenstwo jako plan samoocalenia? Czy w... »
Gość DODANE23.02.2019 19:18
Co ja mam zrobić? Mam 28 lat i nie chce mi się żyć. Pracuje obecnie u ojca w gospodarstwie, chociaż to trochę jest tak że tylko pomagam. Właściwie dzięki temu rodzice mnie utrzymują. Zmarnowałem swoje życie do tej pory. Jestem bardzo zniechecony życiem. W rodzinie uważają mnie za nieudacznika. Nie lubię imprez rodzinnych bo niektóre osoby z rodziny które często przychodzą do domu dogryzają mi. Ja nie odzywam się bardzo bo boję się że je urażę. Mam ochotę niektórym coś odpowiedzieć. Nie wiem... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.