Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE04.04.2013 11:29
Moje pytanie dotyczy wspołzycia małżeńskiego, czy jeśli ja nie mam ochoty (lub boje się zajścia w ciąze) i nie chce wspólzyc z mężem a on nalega np. na miłość francuską, a ja godzę się tylko z obawy przed jego reakcją (obraza sie , gniewa, nie odzywa do mnie) to tez popełniam grzech? On nie poczytuje sobie tego za grzech i nadal przyjmuje komunie, ja staram sie jak najszybciej wyspowiadać z takiego zachowania (miłości oralnej), a może w małżeństwie takie zachowanie nie jest grzeszne? »
marietamc DODANE04.04.2013 10:41
Witam!Podaje do chrztu dziecko i jestem trochę rozczarowana wizytą u miejscowego proboszcza(wymagane jest zaświadczenie stwierdzające,że jesteśmy wierzącymi i praktykującymi katolikami). Na samo wejście zostałam zapytana czy chodzę do kościoła?? Uczestniczyłam zawsze, jestem w każdą niedzielę bo dziecko idzie do komunii i co?? jak udowodnić że jestem praktykująca? W niedziele jest masę ludzi i jak ksiądz ma być w stanie wszystkich zapamiętać...czuję się niepotrzebna...to tak jakby moja praca... »
Gość-h DODANE04.04.2013 09:56
1. Czy można wierzyć w tzn "przywiarki", bo rodzice i starsi coraz częsciej uczą dzieci, że np nie wolno w okresie adwentowym kopać dziur, wracanie się do domu, bo czegoś sie zapomniało przynosi pecha, co przyśni się w pierwszą noc adwentu sie spełni, w noc sylwester/nowy rok nie można prania wieszać, bo ktoś popełni samobójstwo - się powiesi, nie można spać w święto, bo zboże będzie leżało i jeszcze wiele innych... Czy to są zabobony? Moja rodzina bardzo się tego trzyma, a ja uważam, że nie... »
dylemat DODANE04.04.2013 07:27
witam,mam pytanie odnośnie następującej sytuacji, znajoma rozwiodła się z meżem po 2 latach małżeństwa z winy męża, dzieci nie mieli sprawa zakończona. koleżanka znalazła sobie nowego chłopaka bo jest niby za młoda na życie w samotności, podobno z nim nie współżyje i dlatego chodzi regularnie do komuni. czy popełnia grzech, jak jej to wytłumaczyć ona nie widzi w tym nic złego, czy muszę jej zwrócić na to uwage czy może nie mieszac sie w to?pozdrawiam. »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.