Gość 10.12.2011 22:15
Szczęść Boże! Mam pytanie, czy jeśli kłócę sie z bratem czy siostrą z reguły nie przepraszajac ich, ale po naszych kłótniach wszystko ze tak powiem "rozchodzi sie o kościach" i normalnie ze sobą rozmawiamy, to mam grzech przystępując do Komunii Św?
To, że wracacie do normalnych, dobrych relacji świadczy o tym, że w tych kłótniach nie ma raczej jakiegoś wielkiego zła, wielkiej krzywdy. Więc faktycznie, raczej nie mozna mówić o grzechu ciężkim...
J.