efa 06.12.2011 06:26
Dlaczego miłosierny ojciec t y l k o czeka na marnotrawnego syna, zamiast wyjść i aktywnie go szukać? Bóg zapłać.
No i co by dało, gdyby go znalazł? Przecież syn zdecydował. Nie chciał żyć, jak proponował ojciec. Chciał innego życia. Ale gdy się zreflektował, gdy postanowił wrócić do domu Ojca wyznając swoja głupotę, ojciec wyszedł mu naprzeciw...
J.