Gość....!!! 22.11.2011 21:33
Witam!!!
1) Czy namawianie do grzechu jest grzechem ciężkim?
2) Czy namawianie do grzechu osobę niepełnoletnią a pełnoletnią jest cięższy, czy jest jakaś różnica???? ( Chodzi tu o grzech - namawianie do picia alkoholu.)
Ciężar winy w namawianiu do grzechu zależy przede wszystkim od tego, do czego się namawia. Jeśli ktoś namawia do kłamstwa, bo chce ukryć jakąś swoją drobną, ale brudną sprawkę, to będzie to coś innego, niż nakłanianie do fałszywych, a oskarżycielskich zeznań w sądzie. Namawianie do picia osobę niepełnoletnią będzie wiekszym złem, niż namawianie kogoś dorosłego (chyba, że byłby to starający się wyrwać z nałogu alkoholik).
J.